Sandecja Nowy Sącz - Zawisza Bydgoszcz 0:1 (0:0)
Bramka: Rafał Leśniewski (81)
SANDECJA: Kozioł - Fechner (46. Janić), Froehlich, Midzierski, Woźniak - Gawęcki, F. Burkhardt (85. Durić) - Makuch, Wiśniewski (67. Chmiest), Jędrzejowski - Aleksander.
ZAWISZA: Witan - Ilków-Gołąb, Hrymowicz, Skrzyński, Oleksy - Jankowski (59. Piętka) - Jackiewicz (78. Masłowski), M. Ekwueme, Błąd - Wójcicki - Leśniewski (90. Chałas).
Żółte kartki: Fechner, Woźniak - Hrymowicz.
Zapis relacji na żywo z meczu Sandecja Nowy Sącz - Zawisza Bydgoszcz, kliknij TUTAJ.
Bydgoszczanie zaczęli ofensywnie - kilkukrotnie zagrozili bramce Tomasza Kozioła, a strzały Jakuba Wójcickiego i Rafała Leśniewskiego sprawiały wiele kłopotów golkiperowi Sandecji. Najlepszą okazję dla miejscowych zmarnował w pierwszej połowie Arkadiusz Aleksander, którego strzał obronił nogą Andrzej Witan, a dobitka napastnika nowosączan minęła bramkę gości.
Przeczytaj także: Olimpia Grudziądz pokonała Kolejarza!
W drugiej połowie optyczną przewagę osiągnęli gospodarze, ale bez zarzutu spisywała się bydgoska defensywa. Zawisza groźnie kontratakował, a niezłą zmianę dał Rafał Piętka, który uspokoił grę gości w środku pola. Niebiesko-czarni zadali decydujący cios w 81. minucie. W zamieszaniu po rzucie rożnym najlepiej odnalazł się Rafał Leśniewski, strzelając zwycięską i zarazem swoją pierwszą bramkę dla Zawiszy.
Zawiszanie udanie rozpoczęli rundę rewanżową I ligi. Wreszcie przerwali passę pięciu spotkań bez wygranej, co nieco smuciło bydgoskich kibiców. Dzięki zwycięstwu w Nowym Sączu, piłkarze Zawiszy z 34 punktami awansowali na fotel lidera. Jutro swój mecz rozegra Pogoń Szczecin, która na wyjeździe zmierzy się z Polonią Bytom.
