https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Boniek komentuje odwołanie Glińskiego

fot. archiwum
Dla "Pomorskiej" mówi Zbigniew Boniek, legendarny polski piłkarz, chętny do wykupienia większościowego pakietu akcji spółki WKS Zawisza SA.

- Decyzja miasta jest wielką demonstracją intelektu i odwagi. I dobrze się stało, że miasto nie bało się jej podjąć. Zwyciężyło dobro klubu i bydgoszczan. Teraz kibice nie mają już alibi, żeby odwracać się od swej ukochanej drużyny.

- Nie znam osobiście pana Glińskiego. Może być mi nawet przykro, że tak młody człowiek znalazł się w takiej sytuacji, która go jednak przerosła. Jeżeli w przyszłości potwierdzi swoje menedżerskie umiejętności, to na pewno przyjdzie czas, kiedy będzie mógł wykazać się na innych płaszczyznach.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
prorok
Będzie doping,damy czadu,bo po Glińskim nie ma śladu!Oto cały komentarz!
D
DaraZ
Witam, będziecie na meczu ?
K
Kibic
Fakt napisałem że nie bronie Michała Glińskiego ale nie dlatego że boje się pisemnych kontr pod swoim adresem od pozostałych kibiców bo do puki pan Michał Gliński nie podniósł cen biletów to ja nic do niego nie miałem. Słowo świr pasuje tu owszem ale pod aresem pana Michała Glińskiego bo podnosząc ceny biletów wydał na siebie wrok poprostu dolał oliwy do ognia. Zachował się tak jak by nie wiedział czym to grozi.
S
Szok
Dlaczego każdy normalny - krzyczy nie bronie Glińskiego.
Dlaczego tak jest? Odpowiedź jest prosta - nikt nie chce czytać inwektyw w swoim kierunku, bo ci "wspaniali" kibice, czyli świry oplują każdego kto im się sprzeciwi.
K
Kibic
Nie ma już pana Michała Glińskiego a wiec kogo w razie braku awansu do pierwszej ligi krytykować i wyzywać będą kibice. Pana Michała Glińskiego - nie - no bo z jakiej racji on już nie jest prezesem. Miasto - nie - gdyż panowie Dombrowicz lub Grześkowiak powiedzą tak my dalismy swojego człowieka a za jego prezesury w rundzie jesiennej Zawisza zajmował trzecie miejsce mając tyle samo punktów w tabeli co drugie Zagłębie Sosnowiec. Miasto może winą za brak awansu do pierwszej ligi obarczyć kibiców dziennikarzy bo to oni najgłośniej domagalii się rezygnacji z prezesury pana Michała Glińskiego. Niestety ale Miasto wtedy będzie miało racje i wyjdzie na swoje poprostu umyje ręce a wtedy kozłem ofiarnym będzie trener Kuras. Żeby było jasne nie bronie pana Michała Glińskiego bo pewne jego decyzje też mi sie bardzo niepodobały i nie podobają do dziś mimo iż nie jest on już prezesem. Jutro Ruch trzeba ograć i zdobyć trzy punkty i poprawić się na wyjazdach.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska