W kodeksie pracy szczegółowo zapisano jakie rodzaje urlopów, przysługują rodzicom biologicznym i innym osobom sprawującym opiekę nad dzieckiem. Obecnie są to następujące urlopy:
- macierzyński - przysługuje matce oraz ojcu, ale w takim zakresie, w jakim nie wykorzystała go matka. Wymiar urlopu zależy od liczby narodzonych dzieci (przy jednym porodzie) i może wynosić od 20 tygodni (jedno dziecko) do 37 tygodni po urodzeniu pięciu lub większej liczby dzieci.
- rodzicielski - przysługuje matce i ojcu łącznie, zależy od liczby dzieci urodzonych przy jednym porodzie: do 32 tygodni po urodzeniu jednego dziecka oraz do 34 tygodni po urodzeniu dwójki lub więcej.
- wychowawczy - wynosi łącznie do 36 miesięcy; może być wykorzystywany przez oboje rodziców jednocześnie i podzielony na maksymalnie 5 części.
- ojcowski - może być wykorzystany wyłącznie przez ojca do ukończenia przez dziecko 2. roku życia. Wymiar tego urlopu wynosi 2 tygodnie i może zostać wykorzystany w dwóch tygodniowych częściach lub jednorazowo.
Już wkrótce nastąpią zmiany w urlopach rodzicielskich, ale nie tylko. A wszystko za sprawą dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nazywanej dyrektywą work-life balance. Ma pomóc rodzicom lepiej godzić życie zawodowe z prywatnym.
- Artykuł 9 dyrektywy mówi m.in. o możliwości skrócenia godzin pracy, elastycznych godzinach pracy i dopasowaniu miejsca pracy dla wszystkich pracujących rodziców i opiekunów dzieci do 8. roku życia. Celem jest także umożliwienie pracownikom otrzymania urlopu na opiekę nad krewnymi potrzebującymi wsparcia - zaznacza Marta Mroczkowska, specjalistka ds. kadrowo-płacowych w firmie inFakt.
Polska miała czas do sierpnia ubiegłego roku, aby wdrożyć jej zapisy. Niestety, tak się nie stało. Nowelizację kodeksu pracy dopiero w tym tygodniu przyjął Sejm.
Zmiany w kodeksie pracy 2023 - lista
- Nowelizacja jest spóźniona o pół roku. Patrząc na kalendarz prac Senatu i Sejmu ustawa może wejść w życie w kwietniu 2023 roku - komentuje Oskar Sobolewski, ekspert rynku pracy.
Jakie dodatkowe wolne zyskają pracownicy? Pokazujemy w naszej galerii.
