Zmiany w postępowaniu komorniczym. Nowa forma doręczania pozwów!/sc]
Nowe prawo przewiduje, że w przypadku bezskutecznego doręczenia osobie zadłużonej do rąk własnych pisma sądowego, (tzw. podwójne awizo), wierzyciel będzie zobowiązany do dostarczenia dokumentu za pośrednictwem komornika.
Zobacz także: W Bydgoszczy na placu zabaw zamiast dzieci zaraz pojawi się komornik!
Według Piotra Badowskiego, Prezesa PZZW, ta zmiana zdecydowanie wydłuży proces odzyskiwania należności. – Ma ona znaczenie dla kredytodawców, telefonii komórkowych, ubezpieczycieli i innych podmiotów, które chcą odzyskać swoje pieniądze, ale także dla osób zadłużonych. Wydłuży czas trwania dochodzenia wierzytelności, co przekłada się na wzrost jego kosztów zarówno dla wierzycieli jak również bezpośrednio (odsetki) jak i pośrednio dla kredytobiorców – ponieważ kredytodawcy będą w przyszłości musieli uwzględniać te koszty przy udzielaniu kredytu. Ale nie rozwiązuje też najczęstszego problemu, jaki stoi za nieskutecznymi doręczeniami pocztowymi – braku wiedzy o aktualnym adresie do korespondencji – zaznacza Piotr Badowski.
Należy wspomnieć o tym, że problematyczną kwestią okazać się również może wysokość planowanej opłaty za „nowy” sposób dostarczania pism sądowych, która wyniesie każdorazowo 60 zł. Koszty doręczenia będzie ponosił powód.
Zmiany w Kodeksie Karnym. Jest kontrowersyjny zapis!
Resort sprawiedliwości pracuje także nad zmianami Kodeksu Karnego. Dla podmiotów z branży zarządzania wierzytelnościami kontrowersyjny był jeden z proponowanych zapisów: art. 190a, z którego wynikało, że kroki podejmowane przez windykatorów w celu odzyskania długu na rzecz wierzyciela, które mogą być określane jako uporczywe nękanie, godzą w dobre imię i bezpieczeństwo osób zadłużonych, dlatego zasługują na miano stalkingu kwalifikowanego, za które grozi kara od pół roku do 8 lat więzienia dla stalkera-windykatora.
– Cieszy nas fakt, że na początku kwietnia ustawodawca usunął z projektu zmian wspomniany zapis, który wzbudził wiele kontrowersji wśród podmiotów obecnych na rynku finansowym. W opinii PZZW, gdyby proponowane zmiany zaczęły obowiązywać w pierwotnie proponowanej postaci, wprowadzałyby nieuzasadnioną penalizację działalności firm windykacyjnych, co paradoksalnie także odbiłoby się negatywnie na sytuacji dłużników - mówi wyjaśnia Marcin Nakielski, Alektum.
Flash INFO, odcinek 12 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
