https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w składzie Polonii na mecz z Lokomotivem

(maz)
w niedzielę rozpocznie walkę o ligowe punkty
w niedzielę rozpocznie walkę o ligowe punkty Andrzej Muszyński
Mikołaj Curyło zastąpi Denisa Gizatullina w meczu z Lokomotivem Daugavpils. W niedzielę pierwszy sprawdzian ligowej formy.

Podczas spotkania z kibicami w parkingu Polonii, Robert Sawina, menedżer drużyny, przekonywał: - Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu. Najbardziej cieszę się z postępów naszej młodzieży - zapewniał. - Mam nadzieję, że będziemy mieli z nich sporą pociechę.

Nie ma pewniaków

Młodzieżowcy Polonii mogą potwierdzić te słowa już w niedzielę. W inauguracyjnym meczu I ligi wystartuje ich aż trzech. Na pozycjach w składzie juniorskich będą Szymon Woźniak i Damian Adamczak. Mikołaj Curyło ma z kolei zastąpić zgłoszonego wcześniej Denisa Gizatullina. Jak się dowiedzieliśmy, menedżer Polonii nie jest do końca zadowolony z postawy Rosjanina na treningach.

Zaraz po objęciu funkcji menedżera sportowego Sawina zapowiadał zresztą, że nikt nie może być pewny miejsca w składzie. - Młodzieżowcy świetnie się rozwijają. Depczą po piętach starszym kolegom - zapewniał. - Dlatego to, że jest pięciu seniorów w składzie, nie oznacza, że każdy z nich może być zupełnie spokojny.

Sawina wolałby, by to właśnie juniorzy zastępowali starszych kolegów w razie nie niedyspozycji. Mniej prawdopodobne wydaje się w takim wypadku zatrudnienie na rezerwę kolejnego seniora (przymierzany do dołączenia do składu był m.in. Jacek Gollob).

Bydgoskich młodzieżowców chwali również Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii. - Jestem pod wrażeniem jak bardzo się ostatnio rozwinęli - zapewnia. - Zwłaszcza Mikołaj Curyło i Damian Adamczak. Obaj doganiają Szymona Woźniaka, który ma największe doświadczenie. W meczach ligowych przejdą chrzest bojowy.

Kanclerz ostrzega

Pierwszy sprawdzian już w niedzielę. Przeciwnik Polonii nie wydaje się jednak zbyt wymagający. - Nie podzielam zdania większości kibiców - przestrzega Kanclerz. - Lokomotiv stracił zimą dwóch najlepszych zawodników ( braci Artioma i Grigorija Łagutów - dop. red.), ale nadal jest ciekawym zespołem. Nikt nie będzie oddawał nam punktów za darmo. Zwłaszcza, że drużyna z Daugavpils ma ambicje powalczyć o pierwszą czwórkę w tabeli.

Najsłabszy odpadnie?
Dyrektor sportowy zapewnia, że nasi zawodnicy nie zlekceważą rywala. - To pierwsze spotkanie sezonu i każdy wie, że trzeba mocno pracować - mówi. - Poza tym, już sam fakt wewnętrznej rywalizacji jest mobilizujący. Przykład Gizatullina udowodnił, że nikt nie może być pewny swego. Najsłabsze ogniwo będzie eliminowane. Jeśli ktoś nie spisze się w niedzielnym meczu na miarę oczekiwań, może nie pojechać na kolejne spotkanie , do Rybnika.
Niedzielny mecz Polonia - Lokomotiv rozpocznie się o godz. 16.00.

Składy drużyn: Polonia: 9. Sajfutdinow, 10. Curyło, 11. Kościecha, 12. Walasek, 13. Gapiński, 14. Woźniak, 15. Adamczak; Lokomotiv: 1. Bogdanow, 2. Klindt, 3. Povazhny, 4. Puodżuks, 5. Kylmaekorpi, 6. Lebiediew.

Uwaga: Materiał został nagrany w czwartek. Tego dnia Mikołaj Curyło miał jechać z numerem 15.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tomasz
Brawo Sawina ! Trzeba dać szansę juniorom . Pozdrowienia z Holandii !
R
Rafalski
Sawina wyciąga wnioski z błędnych decyzji które popełniał gdy trenował Gdańsk. Już nie stawia na zawodnika który na papierze jest/był dobry, tylko na tego który TERAZ na torze jest dobry.
T
TRAK
Na miejscu Sawiny zrobiłbym tak samo. Juniorzy Polonii muszą być lepsi od niektórych seniorów ponieważ dojrzewali w otoczeniu extraklasy, a to ma ogromne znaczenie. Oni mieli przykłady i naukę od najlepszych. Cieszy mnie to, że Polonia w niedługim czasie będzie mogła oprzeć swój skład na swoich wychowankach. Opłacało się przez długie lata szkolić młodzież dla swoich potrzeb. Trzymać tak dalej.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska