https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znęcali się nad dziećmi w Łodzi. Ojciec i macocha dziewczynek zatrzymani przez policję

dem
Dariusz Gdesz
39-letni mężczyzna i jego żona usłyszeli zarzuty, dotyczące fizycznego i psychicznego znęcania się nad córkami. 39-latek jest ojcem dziewczynek w wieku 5 i 8 lat. Prokuratura podejrzewa ojca również o spowodowanie u starszej z córek obrażeń ciała.

Małżeństwo zostało zatrzymane podczas interwencji policji, do której doszło w środę w miejscu ich zamieszkania. Policja zjawiła się w mieszkaniu rodziny po sygnale otrzymanym od dyrektora szkoły.

Dyrekcja szkoły, do której uczęszcza starsza z dziewczynek, zwróciła się o sprawdzenie, czy dziecko nie jest ofiarą przemocy psychicznej, jest bowiem smutne, skryte, izoluje się od rówieśników.

Kolejne zawiadomienie, dotyczące podejrzenia stosowania przemocy fizycznej i psychicznej złożyła siostra nieżyjącej od 2014 roku matki dziewcząt.

Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi informuje, że policjanci w mieszkaniu zastali macochę. Kobieta oświadczyła, że wraz z mężem dbają o wychowanie córek. Odmówiła jednak policjantom wstępu do pokoju dzieci, twierdząc że przebywają poza Łodzią u jej rodziny.

Policjanci nie uwierzyli w słowa macochy i po sprawdzeniu okazało się, że dziewczynki przebywają w swoich pokojach. Na twarzy starszej z nich stwierdzono ślady pobicia, w postaci rozległych intensywnych krwiaków w obu oczodołach. W rozmowie z policjantami kobieta potwierdziła, że sprawcą obrażeń ciała jest jej mąż.

Dokonane od czasu zatrzymania ojca dzieci i jego żony ustalenia, dostarczyły podstaw do przedstawienia zarzutów, dotyczących fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

W stosunku do starszej z córek ojciec wielokrotnie stosował przemoc fizyczną. Dziewczynki były zastraszane. Stosowano w stosunku do nich dokuczliwe kary. Ograniczono także ich kontakty z rówieśnikami. W stosunku do dzieci stosowane były rygorystyczne diety bez konsultacji z lekarzem.

Podczas przesłuchania podejrzani nie przyznali się do stawianych im zarzutów. Dziewczynki trafiły pod opiekę babci ze strony matki.

Prokurator skierował do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Obojgu grożą kary pozbawienia wolności w wymiarze do lat 5. Trwa postępowanie dowodowe. Niewykluczone, że sformułowane dotąd zarzuty mogą ulec poszerzeniu i zaostrzeniu. Wnioski rozpoznawane będą w sobotę przed południem.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obserwator
Zamożni,niewyżyci,mający wszystko do stracenia!Upiorna "mamuska" na wolnosci!Bez męża-źródełka utrzymania,bez wyksztalcenia,bez pracy wyruszy na polowanie!Może jako opiekunka do dzieci.Uwazajcie kogo wpuszczacie do swojego życia!
S
Sprawiedliwość
A gdzie ty byłaś jak potwór znęcał się nad tą biedną dziewczyną?Skoro tak dobrze poznałaś jej zycie prywatne,czemu nie uratowałas jej i dzieci.Nic nie robiąc jesteś tak samo winna.Teraz plujesz jadem!
O
Oceniam
Potknij się to i ciebie obrzuca gównem swietoszku.
K
Koleżanka
Znałam żonę.Cale zycie chorowala na depresję.Pierwszy mąż nie wytrzymał i drugi miał przechlapane, bo nie wiedział o jej ciężkiej chorobie.Targnela się na swoje zycie po śmierci ukochanego ojca!
S
Studentka
Miałam z nim zajęcia. W mojej ocenie był osoba bardzo surowa, restrykcyjna... Ciekawa jestem jak zakończy się sprawa, bardzo współczuje jego córeczkom.
?
zmarnował sobie karierę i życie znęcając się nad własnymi córeczkami :(
Czytam i nie wierzę?? a życie i zdrowie innych? niewinnych istot, i przez to że je krzywdził złamał "sobie" życie, toż dopiero odwrócone wartości, i pisze to kto przyszły prawnik?!
Z
Zszokowana
Aż trudno mi w to wierzyć, ze dokonał tego mój były prowadzący ćwiczenia , człowiek zawsze pozytywnie postrzegany przez studentów .... jeśli jego wina zostanie potwierdzona i zostanie skazany dopiero wtedy zrozumie ile stracił przez to wszystko w życiu ... :( zmarnował sobie karierę i życie znęcając się nad własnymi córeczkami :(
B
Beee
Powinniście zrobić reportaż o tym "człowieku". Zniszczył żonę, teraz za wszelką cenę chciał zniszczyć dziewczynki...jego obecna żona nie lepsza. Nie da się wyrazić słowami co to za człowiek!
B
Beee
Artur K. Wykładowca na uczelni... Do śmierci matki dziewczynek również on doprowadził. Zniszczył ja psychicznie! Wspaniała dziewczyna, nie mogła poradzić sobie z tym potworem!!!
t
tw
proszę o kontakt Tomasz Wanat uwaga tvn tel 502 555 852
a
aaa
był moim promotorem...skurw...
t
tak słyszałem
Z tego co wiem chodzi o wykładowce z Uniwersytetu dr Artur K. - wykładał adminitrację
p
podpis
hej łodzianie, ktoś na pewno wie o kim mowa, podajcie dane osobowe, niech wszyscy poznają tych zwyroli...
G
Gość
i siostry matki. Bez ich inicjatywy nic by sie nie stalo.
Policja tez ma sie czym pochwalic.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska