21 z 28
Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda....
fot. Janina Waszczuk

[a]http://www.pomorska.pl/;>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl

Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda. Zakończenie sztuki zajkłóciła nawałnica. Widzowie przedstawienie zobaczyli prawie w całości. Zabrakło zaledwie dziesięciu minut do finału, aby podziękować aktorom - amatorom za wspaniałą grę i przygotowanie spektaklu.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Nie brakło zarówno zadumy, jak i śmiechu, kiedy z humorem przedstawiano ludzkie przywary.Był to już siedemnaste Nocne cekcyńskie Misteria Nadjeziorne. Tytuł przedstawienia brzmiał „Siedem demonów i życie”. Zaczęło się przy wspaniałej pogodzie, Koordynatorka imprezy miała już informacje, że nadciąga burza i zaczęto grę kilka minut wcześniej. - Cieszy mnie, że jest pełna widownia. Mam nadzieję, że wytrwamy do końca - mówiła Felicyta Król-Pawelska.

- Mamy w tym roku trudny temat grzechów głównych. Ilustracją do przedstawienia były grafiki Roberta Bąka.Aktorzy byli świetnie przygotowani, jak zwykle zachwycała grupa taneczna występująca w neonowych strojach. Pokazano siedem grzechów głównych, których nawet czasem nie zauważamy, a towarzyszą nam w codziennym życiu. Łatwo się zatracić i zejść z dobrej drogi.Przedstawieniu towarzyszyły błyski na niebie, burza nadciągała nieuchronnie, zaniepokojeni widzowie opuszczali widownię. Została jednak do końca grupa, która już w deszczu i przy błyskach piorunów nagrodziła jeszcze brawami aktorów, Aura spłatała niestety figla. W zeszłym roku na początku padało, potem się rozpogodziło, a w tym roku było odwrotnie.

(JA)


Info z Polski - 10.08.2017

22 z 28
Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda....
fot. Janina Waszczuk

[a]http://www.pomorska.pl/;>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl

Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda. Zakończenie sztuki zajkłóciła nawałnica. Widzowie przedstawienie zobaczyli prawie w całości. Zabrakło zaledwie dziesięciu minut do finału, aby podziękować aktorom - amatorom za wspaniałą grę i przygotowanie spektaklu.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Nie brakło zarówno zadumy, jak i śmiechu, kiedy z humorem przedstawiano ludzkie przywary.Był to już siedemnaste Nocne cekcyńskie Misteria Nadjeziorne. Tytuł przedstawienia brzmiał „Siedem demonów i życie”. Zaczęło się przy wspaniałej pogodzie, Koordynatorka imprezy miała już informacje, że nadciąga burza i zaczęto grę kilka minut wcześniej. - Cieszy mnie, że jest pełna widownia. Mam nadzieję, że wytrwamy do końca - mówiła Felicyta Król-Pawelska.

- Mamy w tym roku trudny temat grzechów głównych. Ilustracją do przedstawienia były grafiki Roberta Bąka.Aktorzy byli świetnie przygotowani, jak zwykle zachwycała grupa taneczna występująca w neonowych strojach. Pokazano siedem grzechów głównych, których nawet czasem nie zauważamy, a towarzyszą nam w codziennym życiu. Łatwo się zatracić i zejść z dobrej drogi.Przedstawieniu towarzyszyły błyski na niebie, burza nadciągała nieuchronnie, zaniepokojeni widzowie opuszczali widownię. Została jednak do końca grupa, która już w deszczu i przy błyskach piorunów nagrodziła jeszcze brawami aktorów, Aura spłatała niestety figla. W zeszłym roku na początku padało, potem się rozpogodziło, a w tym roku było odwrotnie.

(JA)


Info z Polski - 10.08.2017

23 z 28
Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda....
fot. Janina Waszczuk

[a]http://www.pomorska.pl/;>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl

Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda. Zakończenie sztuki zajkłóciła nawałnica. Widzowie przedstawienie zobaczyli prawie w całości. Zabrakło zaledwie dziesięciu minut do finału, aby podziękować aktorom - amatorom za wspaniałą grę i przygotowanie spektaklu.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Nie brakło zarówno zadumy, jak i śmiechu, kiedy z humorem przedstawiano ludzkie przywary.Był to już siedemnaste Nocne cekcyńskie Misteria Nadjeziorne. Tytuł przedstawienia brzmiał „Siedem demonów i życie”. Zaczęło się przy wspaniałej pogodzie, Koordynatorka imprezy miała już informacje, że nadciąga burza i zaczęto grę kilka minut wcześniej. - Cieszy mnie, że jest pełna widownia. Mam nadzieję, że wytrwamy do końca - mówiła Felicyta Król-Pawelska.

- Mamy w tym roku trudny temat grzechów głównych. Ilustracją do przedstawienia były grafiki Roberta Bąka.Aktorzy byli świetnie przygotowani, jak zwykle zachwycała grupa taneczna występująca w neonowych strojach. Pokazano siedem grzechów głównych, których nawet czasem nie zauważamy, a towarzyszą nam w codziennym życiu. Łatwo się zatracić i zejść z dobrej drogi.Przedstawieniu towarzyszyły błyski na niebie, burza nadciągała nieuchronnie, zaniepokojeni widzowie opuszczali widownię. Została jednak do końca grupa, która już w deszczu i przy błyskach piorunów nagrodziła jeszcze brawami aktorów, Aura spłatała niestety figla. W zeszłym roku na początku padało, potem się rozpogodziło, a w tym roku było odwrotnie.

(JA)


Info z Polski - 10.08.2017

24 z 28
Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda....
fot. Janina Waszczuk

[a]http://www.pomorska.pl/;>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl

Niestety, bohaterem Nocnych Misteriów znowu była pogoda. Zakończenie sztuki zajkłóciła nawałnica. Widzowie przedstawienie zobaczyli prawie w całości. Zabrakło zaledwie dziesięciu minut do finału, aby podziękować aktorom - amatorom za wspaniałą grę i przygotowanie spektaklu.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Nie brakło zarówno zadumy, jak i śmiechu, kiedy z humorem przedstawiano ludzkie przywary.Był to już siedemnaste Nocne cekcyńskie Misteria Nadjeziorne. Tytuł przedstawienia brzmiał „Siedem demonów i życie”. Zaczęło się przy wspaniałej pogodzie, Koordynatorka imprezy miała już informacje, że nadciąga burza i zaczęto grę kilka minut wcześniej. - Cieszy mnie, że jest pełna widownia. Mam nadzieję, że wytrwamy do końca - mówiła Felicyta Król-Pawelska.

- Mamy w tym roku trudny temat grzechów głównych. Ilustracją do przedstawienia były grafiki Roberta Bąka.Aktorzy byli świetnie przygotowani, jak zwykle zachwycała grupa taneczna występująca w neonowych strojach. Pokazano siedem grzechów głównych, których nawet czasem nie zauważamy, a towarzyszą nam w codziennym życiu. Łatwo się zatracić i zejść z dobrej drogi.Przedstawieniu towarzyszyły błyski na niebie, burza nadciągała nieuchronnie, zaniepokojeni widzowie opuszczali widownię. Została jednak do końca grupa, która już w deszczu i przy błyskach piorunów nagrodziła jeszcze brawami aktorów, Aura spłatała niestety figla. W zeszłym roku na początku padało, potem się rozpogodziło, a w tym roku było odwrotnie.

(JA)


Info z Polski - 10.08.2017

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Nagrody odebrali laureaci astronomicznych konkursów w Grudziądzu. Nazwiska i zdjęcia

Nagrody odebrali laureaci astronomicznych konkursów w Grudziądzu. Nazwiska i zdjęcia

Wybierają ludzkie kości z piachu. Makabryczne odkrycie przy cmentarzu w Goszczewie

Wybierają ludzkie kości z piachu. Makabryczne odkrycie przy cmentarzu w Goszczewie

Policjanci przyjrzeli się rowerzystom. Cykliści także mają sporo na sumieniu

Policjanci przyjrzeli się rowerzystom. Cykliści także mają sporo na sumieniu

Zobacz również

Pożar domu przy ul. Paderewskiego w Grudziądzu. Czarny dym widać było z daleka

Pożar domu przy ul. Paderewskiego w Grudziądzu. Czarny dym widać było z daleka

Wybierają ludzkie kości z piachu. Makabryczne odkrycie przy cmentarzu w Goszczewie

Wybierają ludzkie kości z piachu. Makabryczne odkrycie przy cmentarzu w Goszczewie