Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wspierają szpital w Grudziądzu. Od nowego roku ma powstać batalion WOT przy ul. Jagiełły

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
W segregacji pacjentów przy szpitalu w Grudziądzu pomaga ośmiu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
W segregacji pacjentów przy szpitalu w Grudziądzu pomaga ośmiu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Aleksandra Pasis
- Trwają prace związane z przygotowaniem infrastruktury i od nowego roku zacznie się proces formowania nowego batalionu w Grudziądzu - zapowiada pułkownik Krzysztof Stańczyk, dowódca 8. Kujawsko - Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Obok Torunia i Inowrocławia, będzie to trzeci batalion w naszym województwie.

Jak wyjaśnia pułkownik Stańczyk, z perspektywy Grudziądza utworzenie batalionu jest bardzo istotne, ponieważ żołnierze będą mogli być szybciej zadysponowani do działań na miejscu. A w obecnej sytuacji pandemii i funkcji jaką pełni szpital w Grudziądzu - zabezpieczenia medycznego dla chorych z koronawirusem oraz nie zakażonych - ich wsparcie jest bardzo ważne. Aktualnie młodzi wojskowi zajmują się triage'm pacjentów. Nie wykluczone, że zakres ich pracy zostanie rozszerzony.

Szeregowy Bartosz Kałdowski: - Wspieramy medyków i pacjentów. Do naszych zadań należy triag'e, czyli przeprowadzenie wywiadu epidemiologicznego, wykonanie pomiaru temperatury i wydanie przepustki umożlwiającej wejście pacjenta na teren szpitala. Pracujemy na dwie zmiany: od 7 do 14 i od 14 do 20.
Szeregowy Kałdowski zanim wstąpił do WOT był uczniem I LO w Grudziądzu. - Trochę mojej rodziny pracuje w wojsku i chciałem też zobaczyć jak to wygląda od środka. Swoją przyszłość wiążę z tą formacją mundurową. Chcę pomagać ludziom.

Od połowy sierpnia działania szpitala wspiera 8. żołnierzy WOT. Ich zadanie polegające na segregacji pacjentów jest nieocenioną pomocą. Tym bardziej, że jak wynika ze statystyk codziennie na teren lecznicy, m.in. do poradni specjalistycznych, pracowni diagnostycznych i zakładu rehabilitacji wchodzi od 1300 do 1500 pacjentów.

- Dla nas to ogromne wsparcie. W przeciwnym razie musielibyśmy zadysponować do triage'u naszą kadrę, a której niedostatek odczuwamy szczególnie teraz gdy prowadzimy poniekąd dwa szpitale i izolatorium - zauważa Małgorzata Kufel, naczelna pielęgniarka szpitala w Grudziądzu.

Liczą na rozszerzenie wsparcia żołnierzy WOT

Władze lecznicy nie ukrywają, że gdyby była możliwość to chętnie skorzystałby z większego wsparcia żołnierzy. - Chociażby przy przewożeniu pacjentów na badania - wyjaśnia Małgorzata Kufel. I kontynuuje: - Są to czynności, które nie wymagają jakiś szczególnych kwalifikacji, a ktoś je musi wykonać. Byłoby to spore odciążenie medyków.

Pułkownik Stańczyk, zapewnia że temat jest otwarty.

- Myślimy o większym wsparciu żołnierzy dla szpitala w Grudziądzu ze względu na dynamiczną sytuację. Mamy też w swoich zasobach ratowników po kursie pierwszej pomocy. Jednak wszystkie decyzje w tym zakresie podejmuje Wojewoda - tłumaczy dowódca 8. Kujawsko - Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Zamiast namiotów wojskowych, ogrzewane kontenery do segregacji

Co ważne, obecnie triage odbywa się w wojskowych namiotach przed szpitalem. Ze względu na trwającą jesień i zbliżającą się zimę, władze "Biegańskiego" w trosce o personel jak i pacjentów planują zamienić namioty na ogrzewane kontenery z osobnymi wejściami i wyjściami oraz pomieszczeniem socjalnym. Staną one przy budynku N, czyli tym w którym obecnie działa m.in. Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna. W tej chwili trwa procedura przetargowa.

Zakażonych kilkudziesięciu medyków. Wyniki 400 testów wciąż spływają

Z danych jakie przedstawił w środę, 7 października prof. Aleksander Goch, dyrektor medyczny szpitala w Grudziądzu wynika, że 63. osoby z personelu uzyskały pozytywny wynik testów na koronawirusa. Są odizolowane. Pobrano w sumie tysiąc wymazów. - Czekamy jeszcze na wyniki około czterystu testów, ale z naszych obserwacji wynika, że tendencja jest spadkowa. Spodziewamy się już niewielkiego procentu dodatnich wyników i z końcem tygodnia będzie pełen obraz sytuacji - informuje prof. Goch.

W środę, 7 października w szpitalu w sumie przebywało 310 pacjentów. W strefie zakaźnej -82, z czego 6 na respiratorach. - Są to stany ciężkie, ale stabilne i jesteśmy pełni nadziei że w najbliższych dniach będą się poprawiać na tyle, by móc "zejść" z respiratorów - dodaje dyrektor medyczny szpitala w Grudziądzu.

Lecznica nie przyjmuje nowych chorych, chyba że chodzi o ratowanie życia. Ci chorzy, którzy dotychczas przebywają w oddziałach mają wykonywane zabiegi. Nie działa nadal SOR.

W Grudziądzu i powiecie grudziądzkim znaczny wzrost zakażeń koronawirusa. Ogniskiem jest szpital. Na środę, 7 października: 63 osoby z personelu szpitala są zakażone. Wciąż spływają wyniki 400 testów.

Już 155 aktywnie zakażonych koronawirusem w Grudziądzu i pow...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska