Można było dowiedzieć się, jak założyć grupę producencką.
Organizatorem szkoleń jest Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie. To poniedziałkowe było pierwsze z wielu. Jako pierwszy głos zabrał Tomasz Bieliński z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Zarzeczewie. Mówił, jakie warunki należy spełnić, by utworzyć grupę producencką i jakie pieniądze są możliwe do zdobycia ze środków planu rozwoju obszarów wiejskich. Mówił, że musi być lider, a członkowie muszą myśleć nie tylko o sobie, ale i o innych.
Okazuje się, że panie z kół gospodyń wiejskich w Borach Tucholskich mogą zawojować rynek delikatesowy. Mówił o tym Tadeusz Przymus, szef firmy "Polder", który produkuje produkt regionalny kajmak. Opowiedział, że początki były trudne, ale teraz jego firma przynosi już spore dochody i ciągle się rozwija. Przekonywał tucholskie gospodynie, by zaczęły sprzedawać swoje wyjątkowe produkty, a nie tylko od czasu do czasu prezentować je na jarmarkach. - W ten sposób robicie prezent producentom, którzy udają, że sprzedają tradycyjne produkty -_mówił. - _Jak się postaracie, to możecie zacząć zarabiać.