- Ja się na konto namówić nie dam - zarzeka się pan Stefan. - Lubię, gdy emeryturę przynosi mi listonosz. Mam przynajmniej z kim porozmawiać, bo całymi dniami jestem sam.
W Bydgoskiem pan Stefan jest w mniejszości. Tu dwa spośród trzech świadczeń ZUS trafiają na konta w banku. Pana Stefana ZUS najprawdopodobniej nie przekona. Ale innych, którzy chodzą na zajęcia komputerowe, uczą się, m.in., jak bezpiecznie robić przelewy przez internet - zapewne tak. Przynajmniej część.
Od lat ZUS zachęca swoich klientów do zakładania kont w banku, na które później przelewa im świadczenia. Pokazuje, jakie mogą mieć z tego korzyści. Przekona emerytów wtedy, jeśli posiadanie konta nie będzie wiązało się z kosztami, bo większość seniorów skrupulatnie ogląda każdą złotówkę.
Pod koniec ubiegłego roku ZUS ogłosił konkurs dla banków na opracowanie i realizowanie strategii zachęcającej emerytów i rencistów do przekazywania świadczeń na konto. Tym razem wygrał bank BPH. Szczegóły oferty dla seniorów znane będą w kwietniu, ale wiadomo już, że będzie to konto darmowe. To znaczy - nie będą pobierane opłaty za jego prowadzenie, za kartę i wypłaty w bankomacie. Tak musi być co najmniej 24 miesiące. - Bezpłatne będą też przelewy internetowe, do tego ma być program zwrotu części wydatków opłaconych kartą i bezpłatne assistance - mówi Łukasz Piasta z agencji Webershandwick, obsługującej bank BPH.
To nie pierwszy bank, z którym ZUS zachęca swoich klientów do zakładania kont. Wcześniej był Pocztowy i Pekao SA. W efekcie tych akcji konta założyło około 200 tys. emerytów i rencistów. Tamte korzystne oferty także obowiązywały przez 24 miesiące.

Biznes
Dla ZUS gra jest warta świeczki. Za przekazanie pieniędzy na konta płaci 3 500 zł rocznie, jak podaje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy centrali ZUS. Pośrednictwo poczty kosztuje 220 mln zł!
Dziś na konta przekazywane jest 64,5 proc. wszystkich świadczeń. Najmniej emerytów i rencistów korzysta z tego w regionach południowo-wschodnich. Mniej niż połowa klientów oddziałów ZUS w Radomiu, Tarnowie czy Nowym Sączu ma przelewane świadczenia na konta bankowe.
Nasz region pod tym względem nie ma się czego wstydzić. W toruńskim oddziale ZUS na konta przekazywane jest 68 proc. świadczeń, w oddziale bydgoskim w lutym proporcje są następujące: na konta 140 038 świadczeń, pocztą - 70 932.
Czytaj e-wydanie »