Andrzej Arndt, przewodniczący związku, mówi, że zarząd ZZPKM popiera inicjatywę grupy społecznej "Dajmy szansę Bydgoszczy". Przypomnijmy, że grupa zbiera podpisy o przeprowadzenie referendum, które ma z kolei doprowadzić do odwołania Konstantego Dombrowicza. Muszą zebrać nieco ponad 29 tysięcy podpisów.
Jego zdaniem, bydgoska komunikacja jest za rządów obecnego prezydenta degradowana. Związkowcom nie podoba się między innymi, jak to określają, "przekazanie linii 69 obcej firmie". Arndt dodaje, że jest duże zainteresowanie zbieraniem podpisów wśród pracowników Miejskich Zakładów Komunikacyjnych, chociaż związek nie planuje zorganizowanej akcji. Mówi, że lista, na której można poprzeć pomysł przeprowadzenia referendum, będzie udostępniona każdemu.
Inicjatorów referendum poparł już związek "Solidarność-Oświata". Jej szef Sławomir Wittkowicz wielokrotnie krytykował politykę oświatową w wykonaniu obecnego prezydenta.