Jan Ziółkowski od 17 lat prowadzi placówkę opiekuńczo-wychowawczą w Rozwarzynie w powiecie nakielskim. W jego domu mieszka ośmioro dzieci, w tym sześcioro przyjechało dzisiaj na imprezę do Family Park.
- Nie mogły się jej doczekać, odkąd się dowiedziały, że pojadą - mówi pan Jan.
A jego mali podopieczni mówią, że zabawa jest przednia. - O ja cię! Rajdowe samochody jeżdżą tak szybko, jak w filmach - zachwyca się jeden chłopiec.
Drugi jest wpatrzony w... armatki. - Do tej pory tylko takie w filmach właśnie widziałem.
Były też m.in. dmuchane megazjeżdżalnie, basen z kulkami, ścianka wspinaczkowa, zajęcia profesora Ciekawskiego. No i poczęstunek.
Jakie wrażenia mają dzieciaki? Czytaj w poniedziałkowej Gazecie Pomorskiej.