Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

7-letni Sebastianek stracił w wypadku pod Opolem rodzinę i rączkę. Czytelnicy przygotowali mu niesamowity prezent.

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Sebastian miał kochającą rodzinę. Tragiczny wypadek przerwał jego beztroskie dzieciństwo. Na zdjęciu z siostrzyczką Edytką, która również zginęła w wypadku pod Prószkowem.
Sebastian miał kochającą rodzinę. Tragiczny wypadek przerwał jego beztroskie dzieciństwo. Na zdjęciu z siostrzyczką Edytką, która również zginęła w wypadku pod Prószkowem. archwium prywatne
Niemal 11 miesięcy temu w wypadku drogowym zginęli rodzice i półroczna siostrzyczka Sebastiana. On sam cudem uszedł z życiem, ale stracił rączkę. Choć dziadkowie przychyliliby mu nieba, święta bez mamy i taty były trudnym przeżyciem dla 7-latka. Odsunąć złe myśli pomogła niespodzianka przygotowana przez czytelników.

Poruszającą historię chłopca opisaliśmy przed świętami. Otrzymaliśmy wówczas mnóstwo wiadomości od czytelników, którzy chcieli sprawić radość doświadczonemu przez los Sebastianowi. W przekazywaniu upominków pośredniczył Ośrodek Pomocy Społecznej w Prudniku.

- Usłyszałam dzwonek do drzwi, a chwilę później pracownicy OPS-u zaczęli wnosić paczki. To było dosłownie morze prezentów. W kilka chwil pokój wypełnił się po brzegi. Sebastian patrzył jak urzeczony z otwartą buzią, a ja gorączkowo myślałam, jak my się z tym wszystkim pomieścimy - wspomina Stanisława Łabuz z Prudnika, babcia 7-latka, która w jednej chwili stała się dla chłopca mamą. - To przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Wnuczek marzył o stroju Iron Mana i w paczkach znalazł ich nawet kilka. On był oszołomiony, patrząc na wszystkie piękne prezenty. Płakałam, widząc jego radość, ale tym razem były to łzy szczęścia.

Niespełna rok temu, 5 lutego 2020 roku, życie Sebastiana zamieniło się w koszmar. W wypadku na drodze wojewódzkiej nr 414 pod Prószkowem zginęła mama, tata i półroczna siostrzyczka - Edytka.

Dlaczego toyota auris, którą kierował jego tata, na prostym odcinku drogi zjechała na przeciwległy pas jezdni i uderzyła w drzewo, do dziś nie wiadomo. Feralnego dnia malec podróżował z rodziną. Lekarze stoczyli heroiczną walkę, aby go uratować.

Sebastian stracił prawą rękę, a druga ręka oraz obie nogi były w wielu miejscach złamane i trzeba było składać je operacyjnie.
W grudniu chłopiec trafił do Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach, gdzie lekarze wykonali plastykę miejsca po amputowanej kości ramiennej. Chodziło o to, by przygotować kość pod protezę.

- Nie możemy sprawić, że jego najbliżsi wrócą, ale zrobimy z mężem wszystko, by Sebastian był szczęśliwym chłopcem - mówi pani Stanisława. - Priorytetem jest proteza, bo liczymy na to, że dzięki niej nasz wnuczek będzie mniej odczuwał niepełnosprawność. Przed nami długa rehabilitacja, dziecko rośnie, więc protezę w najbliższych latach będzie trzeba wymieniać, ale chcemy dać mu jak najlepszy start w dorosłość. Jesteśmy to winni córce i zięciowi.

Sebastian jest podopiecznym Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Jego rehabilitację można wesprzeć wpłacając pieniądze na rachunek: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, tytułem: 37984 Sebastian Suchecki, darowizna.

Na stronie www.zrzutka.pl/wpnzjd uruchomiona została też zbiórka na rzecz chłopca. Sebastianowi można również przekazać 1% podatku, wpisując KRS: 0000037904 i cel szczegółowy 1%: 37984 Sebastian Suchecki.

- Bardzo dziękujemy za pomoc, którą już otrzymaliśmy. Wsparcie finansowe jest ważne, ale dobre słowa są dla nas równie cenne. One dają nam siłę do dalszej walki, bo mamy świadomość, że to dopiero początek drogi - mówi babcia Sebastianka.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 7-letni Sebastianek stracił w wypadku pod Opolem rodzinę i rączkę. Czytelnicy przygotowali mu niesamowity prezent. - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska