Adrian Guliński wystąpił w programie „Koło Fortuny”. Jak mu poszło? [zdjęcia]

Zobacz wideo: W Bydgoszczy trwają zdjęcia do filmu „Magiczny kwiat paproci”

Adrian Guliński mieszka w miejscowości Dobre w powiecie radziejowskim. Na co dzień pracuje jako kierowca międzynarodowy. Pytany w programie o to, na co przeznaczyłby wygrane - sto tysięcy złotych – odpowiedział, że zabrałby rodzinę na daleką wycieczkę.

- Przyjechałem z miejscowości Dobre, położonej na Kujawach - niedaleko Ciechocinka. Jestem kierowcą międzynarodowym, zwiedzam Europę od strony innej, niż turystyczna. Jeżdżę od Gibraltaru po Grecję. Czekam na fajną wygraną w „Kole Fortuny”, chciałem zabrać rodzinę – im dalej, tym lepiej” – mówił w czasie teleturnieju Adrian Guliński.

Adrian Guliński z Dobrego wystąpił w 1095 odcinku „Koła Fortuny”, który na antenie TVP2 wyemitowano w czwartek 7 października. Uczestnicy teleturnieju odgadywali hasła między innymi z kategorii: natura, wygląd, życie codzienne. W rundzie startowej do wygrania było 500 złotych i zestaw gier planszowych. Hasło „kadzidełko o zapachu drzewa sandałowego”, z kategorii „rzecz”, odgadł jeden z przeciwników Adriana Gulińskiego.

Adrian Guliński z Dobrego w województwie kujawsko-pomorskim, w teleturnieju „Koło Fortuny” odgadł dwa hasła – w rundzie pierwszej odgadł hasło z kategorii „natura”. Hasło składało się z trzech słów i 22 liter. Odgadł je znając 13 liter – 6 samogłosek i 7 spółgłosek. Na jego konto trafiło 3500 tysiąca złotych. Kolejne hasło, z kategorii „wygląd”, odgadł w rundzie trzeciej i zarobił 3 tysiące złotych. Hasło składało się z dwóch słów i 17 liter, odgadł je znając 9 spółgłosek.

Hasła, z którymi musieli zmierzyć uczestnicy 1095 odcinka „Koła Fortuny” – w tym również Adrian Guliński z Dobrego, prezentujemy w poniższej galerii:

Adrian Guliński z Dobrego zgromadził na swoim koncie 6500 złotych i trafił do finału programu, w którym gra toczy się o 100 tysięcy złotych. Do odgadnięcia miał hasło z kategorii „znak”, składające się z dwóch słów i 19 liter, odkrytych było 11 liter. Miał 10 sekund na odpowiedź. Hasło brzmiało „szachownica lotnicza”. Adrian Guliński odgadł hasło i wygrał w finale 30 tysięcy złotych.