https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Albo my, albo one...

Na walkę z krwiopijnymi owadami włocławski  ratusz przeznaczy w tym roku 150 tysięcy  złotych. Tymczasem pozostają nam tańsze  środki (na zdjęciu).
Na walkę z krwiopijnymi owadami włocławski ratusz przeznaczy w tym roku 150 tysięcy złotych. Tymczasem pozostają nam tańsze środki (na zdjęciu). WOJCIECH ALABRUDZIŃSKI

     We Włocławku meszki zostały zaatakowane z powietrza. Miasto rozpoczęło w ten sposób walkę z dorosłymi owadami. Akcja tępienia meszek koncentruje się głównie na dorosłych krwiopijcach, gdyż zwalczanie larw jest zbyt kosztowne. Zabiegi dezynsekcyjne wykonywane były metodą agrolotniczą głównie nad rzekami: Wisłą i Zgłowiączką, gdyż w pasach przybrzeżnych są największe skupiska tych owadów. Miasto planuje rozpylić preparat, zabijający meszki na obszarze 366 hektarów.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska