We wrześniu zaplanowano obchody 90-lecia MZKS Orlęta. Do tego czasu miasto chce wymienić ogrodzenie okalające stadion Orląt. Pieniądze na to zostały zaplanowane w budżecie już w ubiegłym roku - 29 tys. złotych. Montaż ogrodzenia ma zacząć się pod koniec lipca. Trzeba też zamontować 500 siedzisk, które od zeszłej kadencji zalegają w magazynach klubowych.
W czerwcu gmina przejęła notarialnie stadion od Orląt. W przyszłym tygodniu ma być podpisana umowa z Orlętami, w sprawie zasad korzystania przez klub ze stadionu.
Pod koniec czerwca klub radnych "Przymierze Samorządowe" zdecydował, że powiadomi rzecznika dyscypliny finansów publicznych o podejrzeniu naruszenia finansowej dyscypliny przez burmistrza. Chodzi o zakup i montaż ogrodzenia na stadionie.
- W momencie wydania pieniędzy z budżetu, ogrodzenie nie było nasze, bo wtedy stadion nie należał do gminy. To jasna sprawa, że zostało naruszone prawo - dowodzi wiceprzewodniczący rady Eugeniusz Krawiec z "Przymierza".
- Zakup ogrodzenia został zapisany w budżecie. Wykonanie budżetu analizowała izba obrachunkowa i nie miała zastrzeżeń - mówił burmistrz Andrzej Cieśla. - Według nas, prawo nie zostało naruszone. Kierowanie wniosku do rzecznika bez zapytania RIO o stanowisko to dziecinada - podsumowuje burmistrz.