Anwil Włocławek miał Victora Sandersa i... niewiele więcej. Trzeba zostać w Stargardzie na czwarty mecz

Kwarty: 15:11, 26:27, 20:27, 25:17

PGE Spójnia: Daniels 21 (1), Brown 14 (1), Gordon 10, Gruszecki 7 (1), Langović 6 oraz Stein 11 (1), Grudziński 9, Simons 8 (2), Łapeta 0.

Anwil: Sanders 28 (4), Garbacz 12 (2), Petrasek 5 (1), Dimec 2, Łączyński 0 oraz Joesaar 12 (2), Kostrzewski 11 (3), Kyzlink 8 (1), Young 4, Bell 0.

Włocławianie rozpoczęli mecz z dużymi problemami w ofensywie. Nie tylko z powodu twardej i dobrze zorganizowanej defensywy, ale także marnej skuteczności, bo w kilku sytuacjach aż prosiło się o trafienia z gry, spod samego kosza nie trafiali m.in. Victor Sanders czy Ziga Dimec. Anwil Włocławek czekał na taką akcję prawie 6 minut i potrzebny był z ławki Janari Joesaar.

Tak czy inaczej, była to tragiczna kwarta Anwilu Włocławek - zaledwie 3/17 z gry. Na tle mizerii całej drużyny wyróżniał się Mateusz Kostrzewski, który w 13. minucie miał już 11 pkt na koncie, trzy razy trafił z dystansu i praktycznie w pojedynkę odrobił straty do PGE Spójni.

W 2. kwarcie mecz nabrał rumieńców. Na dystansowe trafienia Stephana Browna odpowiadał Victor Sanders, bardzo pożyteczny był znowu Janari Joesaar. Gospodarze momentami prowadzili różnicą 9 punktów, a przed przerwą Anwil Włocławek, dzięki dobrej obronie, zredukował straty do 3 punktów.

Na początku 2. połowy włocławianie na chwilę objęli nawet prowadzenie po dystansowym trafieniu Sandersa, który na dobre chyba znalazł się w trybie play off, ale PGE Spójnia szybko je odzyskała. W 28. minucie trafił z dystansu Jakub Garbacz, pierwsze punkty w meczu zdobył Luke Petrasek i tym razem Anwil prowadził już dłużej.

W połowie ostatniej kwarty Anwil Włocławek znowu miał zapaść w ataku i rywale odskoczyli na 76:71, ale w trudnej chwili akcją 2+1 błysnął Sanders. To jednak PGE Spójnia cały czas broniła niewielkiej przewagi (82:75 na 80 sekund przed końcem meczu). Kluczową akcję wykonał Simmons, gdy PGE Spójnia miała tylko 1.1 sekundy na rzut.

Mecz numer cztery w sobotę w Stargardzie.

Anwil Włocławek (1) - PGE Spójnia Stargard (8) - wynik serii: 2:1

• Mecz 1 - 2.05 (czwartek, Włocławek), godz. 18:00 - Emocje TV -89:70

• Mecz 2 - 4.05 (sobota, Włocławek), godz. 20:00 - Polsat Sport 2 - 98:84

• Mecz 3 - 9.05 (czwartek, Stargard), godz. 18:00 - Emocje TV - 86:82

• Mecz 4 - 11.05 (sobota, Stargard), godz. 18:30 - Emocje TV, YouTube

• Ew. mecz 5 - 14.05 (wtorek, Włocławek)

King Szczecin (4) - Legia Warszawa (5) - wynik serii: 2:1

• Mecz 1 - 2.05 (czwartek, Szczecin), godz. 20:00 - Polsat Sport 2 - 85:80

• Mecz 2 - 4.05 (sobota, Szczecin), godz. 18:00 - Emocje TV - 80:77

• Mecz 3 - 9.05 (czwartek, Warszawa), godz. 20:00 - Polsat Sport 3 - 90:88

• Mecz 4 - 11.05 (sobota, Warszawa), godz. 20:30 - Polsat Sport 3

• Ew. mecz 5 - 14.05 (wtorek, Warszawa)

Trefl Sopot (2) - MKS Dąbrowa Górnicza (7) - wynik serii: 2:1

• Mecz 1 - 3.05 (piątek, Sopot), godz. 18:30 - Polsat Sport 1 - 97:78

• Mecz 2 - 5.05 (niedziela, Sopot), godz. 18:00 - Emocje TV - 82:81

• Mecz 3 - 10.05 (piątek, Dąbrowa Górnicza), godz. 17:30 - Polsat Sport 3 - 84:92

• Mecz 4 - 12.05 (niedziela, Dąbrowa Górnicza), godz. 18:00 - Emocje TV

• Ew. mecz 5 - 15.05 (środa, Sopot)

Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski (3) - WKS Śląsk Wrocław (6) wynik serii: 1:2

• Mecz 1 - 3.05 (piątek, Ostrów Wielkopolski), godz. 20:00 - Emocje TV - 76:85

• Mecz 2 - 5.05 (niedziela, Ostrów Wielkopolski), godz. 20:00 - Polsat Sport 2 - 81:64

• Mecz 3 - 9.05 (czwartek, Wrocław), godz. 20:45 - Emocje TV - 97:102

• Mecz 4 - 12.05 (niedziela, Wrocław), godz. 20:30 - Polsat Sport 2

• Ew. mecz 5 - 15.05 (środa, Ostrów Wielkopolski)