https://pomorska.pl
reklama

Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza. Niesamowite. Piąta porażka mistrzów Polski u siebie [zdjęcia]

(jp)
Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza
Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza Paweł Czarniak
Anwil Włocławek przegrał u siebie z MKS Dąbrowa Górnicza! To może bardzo skomplikować sytuację mistrzów Polski na koniec rundy zasadniczej.

Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza 77:79 (25:20, 11:20, 15:15, 26:24)
ANWIL: Almeida 16, 7 zb., Zyskowski 14 (2), 8 zb., Sobin 12, Lichodiej 9 (1), Łączyński 0 oraz Broussard 11 (2), Simon 11 (1), Ignerski 2, Szewczyk 2, Wadowski 0.
MKS: Melvin 25 (4), 10 zb., Wojciechowski 11, De Leon 11 (1), 6 as., Richardson 5 (1), Gabiński 2 oraz Zębski 14, Deng 11 (1), Dawdo 0, Stryjewski 0, Kobel 0.

Anwil przewagę wypracował sobie w połowie 1. kwarty. Wtedy jedną z piękniejszych asyst w meczu popisał się Michał Ignerski do Josipa Sobina. Jeszcze w tej samej kwarcie wracający po 13 latach do Anwilu zdobył swoje pierwsze punkty w lidze.

Był jednak problem z powrotem do obrony, a ten element jest niezwykle ważny z grającym jeden z szybszych basketów EBL MKS. Obie drużyny pozwalały sobie na sporo szaleństwa, co przyniosło aż 10 przechwytów z oby stron. Minimalną przewagę)6-4) miał w tym elemencie Anwil i dzięki temu prowadził kilkoma punktami.

Szybka bieganina bardzo pasowała zwłaszcza Clevelandowi Melvinowi, który w 12 minucie miał już 16 pkt na koncie. Grający bez kompleksów goście nie zamierzali ustępować i po efektownej akcji z faulem Wojciechowskiego był remis 28:28 w 15. minucie. Później MKS wygrywał nawet 32:38, a gospodarze mieli spore kłopoty w ataku.

Po przerwie dwiema akcjami popisał się mało widoczny wcześniej Jarosław Zyskowski i Anwil błyskawicznie odzyskał prowadzenie. Włocławianie przede wszystkim poprawili obronę i rozpoczęli od serii 9:0. Znowu jednak nie potrafili wykorzystać własnych przewag i dali się wciągnąć w nerwową, spontaniczną grę, w której lepiej czuł się MKS. Pod koniec kwarty goście prowadzili 50:53 po akcjach Mateusza Zębskiego (świetne 6/8 z gry). Kiepska skuteczność z dystansu (6/27, czyli zaledwie 22 proc.) oraz 16 strat w trzy kwarty - to były największe problemy mistrzów Polski.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

W ostatniej kwarcie przełamali niemoc za 3 Zyskowski, Broussard za 3 (61:59). Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Znowu Zębski dokuczał Anwilowi, po jego przechwycie było 65:68, a na 90 sekund przed końcem 67:73 po 3 Richardsona. Hala Mistrzów ucichła. Jeszcze był cień szansy po banalnych błędach De Leona w ostatniej minucie, ale ostatecznie Anwil nie dał rady.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krzys51
Brawo MISZCZ !!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Moda w uzdrowiskach. Takie ubrania kupisz w Ciechocinku i Inowrocławiu

Moda w uzdrowiskach. Takie ubrania kupisz w Ciechocinku i Inowrocławiu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska