https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aquapark? "Tak, ale nie za taką kasę"

mc
Szef komisji kultury fizycznej, sportu i turystki odcina się od zarzutów prezydenta
Szef komisji kultury fizycznej, sportu i turystki odcina się od zarzutów prezydenta Fot. archiwum
Prezydent ma pretensje do szefa komisji sportu i turystyki Rady Miasta, że nie chce olimpijskiego basenu w Bydgoszczy. Kazimierz Drozd: - Niech prezydent nie szafuje słowami.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Wciąż rozbrzmiewają echa środowej sesji Rady Miasta. Przypomnijmy, że bydgoscy radni zagłosowali wtedy przeciw poręczeniu przez miasto kredytu na budowę parku wodnego w Myślęcinku. Wartość całej inwestycji jest szacowana na 220 mln zł.

- Nie mogę zrozumieć postępowania radnych, którzy trzymają w ręce karty do głosowania i udają, że głosują - wczoraj, podczas konferencji w ratuszu Dombrowicz nawiązał do ostatniej sesji RM. - Nie rozumiem też tych, którzy mając na uwadze interesy partyjne, nie baczą na dobro miasta.

Dombrowicz nie poprzestał na tym komentarzu i przywołał nazwisko radnego Kazimierza Drozda: - Dziwię się, że przewodniczący komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki, nie chce w Bydgoszczy budowy basenu olimpijskiego.

Więcej o sprawie przeczytasz w jutrzejszym (30.07.2010) papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pan Drozd powinien odejść z rady. Co ten pan robi w sprawie sportu? Odpowiedź jest prosta- nic lub prawie nic. Już dawno powinien przejechać się taczkami. To nie jest odpowiednia osoba.synek

Jako urzędnik powinieneś zajmować się teraz robotą a nie pisaniem głupot w internecie.
j
jacek
Pan Drozd powinien odejść z rady. Co ten pan robi w sprawie sportu? Odpowiedź jest prosta- nic lub prawie nic. Już dawno powinien przejechać się taczkami. To nie jest odpowiednia osoba.synek
G
Gość
Dość wydawania kasy na promocje Dombrowicza.Koniec z festiwalami dla 500 osób. Oblepianiem Bydgoszczy gębą prezia i kolegów przy każdej okazji. Miliomy w błoto.
b
bdg
Prezydent Dombrowicz jest sfrustrowany po przegranym głosowaniu. Chciał, żeby aquapark był jego "kiełbasą wyborczą". Na szczęście są radni, którzy mają świadomość aktualnego zadłużenia Bydgoszczy i nie ryzykują obciążenia budżetu przez 15 lat. Obrzucanie błotem radnych, którzy byli przeciw, a mają do tego przecież prawo, jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.

Co do radnego Drozda to ma on niewątpliwe zasługi dla bydgoskiego sportu. Atak Dombrowicza na tego radnego jest odwetem za jego zaangażowanie w sprawie niedawnej zmiany nazwy stadionu (ze stadion miejski na Kompleks Sportowy Zawisza). Radny Drozd był inicjatorem głosowania w tej sprawie, a Dombrowicz forsował nazwę stadion miejski, nie szanując historii i tradycji Bydgoskiego Zawiszy.
b
bdg
Prezydent Dombrowicz jest sfrustrowany po przegranym głosowaniu. Chciał, żeby aquapark był jego "kiełbasą wyborczą". Na szczęście są radni, którzy mają świadomość aktualnego zadłużenia Bydgoszczy i nie ryzykują obciążenia budżetu przez 15 lat. Obrzucanie błotem radnych, którzy byli przeciw, a mają do tego przecież prawo, jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.

Co do radnego Drozda to ma on niewątpliwe zasługi dla bydgoskiego sportu. Atak Dombrowicza na tego radnego jest odwetem za jego zaangażowanie w sprawie niedawnej zmiany nazwy stadionu (ze stadion miejski na Kompleks Sportowy Zawisza). Radny Drozd był inicjatorem głosowania w tej sprawie, a Dombrowicz forsował nazwę stadion miejski, nie szanując historii i tradycji Bydgoskiego Zawiszy.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska