Do tej pory ogłoszono już dwa przetargi. Odbyły się one w ubiegłym roku. Oprócz barcińskiego przystanku autobusowego radni, pozwoli burmistrzowi sprzedać także dworek w Młodocinie oraz oddać w wieczyste użytkowanie na okres 99 lat restaurację "Staromiejską" oraz Salę Imprez Kameralnych na starym mieście.
Do tej pory nabywcę znalazł tylko obiekt w Młodocinie. Został sprzedany za przeszło 444 tys. złotych.
W poprzednim przetargu, który odbył się pod koniec listopada, cena wywoławcza dworca PKS wynosiła 630 tys. złotych, a restauracji i SIK-u - 800 tys. złotych.
Burmistrz nie ukrywa, że jeśli zostanie ogłoszony kolejny przetarg, cena wywoławcza ostatniej nieruchomości będzie niższa. Z 800 tys. złotych stopnieje najprawdopodobniej do 650 tys. złotych. - Niewykluczone też, że cena wywoławcza dworca również będzie niższa - usłyszeliśmy.
Burmistrz postanowił sprzedać gminne obiekty m.in. dlatego, że ich utrzymanie sporo gminę kosztuje.
