https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo słodko o policji

Tekst i fot. Barbara Zybajło
Sprawozdanie z działalności składały na  ostatniej sesji służby mundurowe. Od lewej  komendant gminny Osp Henryk Hass i zastępca  komendanta powiatowego policji Dariusz Stoński
Sprawozdanie z działalności składały na ostatniej sesji służby mundurowe. Od lewej komendant gminny Osp Henryk Hass i zastępca komendanta powiatowego policji Dariusz Stoński
Na ostatniej sesji radni zapoznali się z informacjami, jak działa monitoring. Słowom pochwały dla policji nie było końca.

A zastępca komendanta powiatowego Dariusz Stoński przekonywał, że wszystko to tylko dzięki radnym i ich mądrym decyzjom.

- Widziałem pieszy patrol, który szedł z Rudzkiego Mostu do Tucholi - cieszył się Krzysztof Joppek. A radni podkreślali, że dzięki monitoringowi w centrum można się czuć naprawdę bezpiecznie.

- To państwo dali nam ten instrument do ręki - przekonywał Stoński. - Taka była idea, żeby patroli pieszych było jak najwięcej i tego się trzymamy. Pochwały pochwałami, ale jest jeszcze dużo do zrobienia. To, że mamy "oczy na miasto", to tylko państwa zasługa. Wam to zawdzięczamy i bardzo dziękujemy.

Radni upomnieli się o tablice "miasto monitorowane", a obecna na sesji Grażyna Śmieszek z Urzędu Miejskiego zapewniła, że realizacji projektu nie zaniechano - pisma trafiły teraz do Urzędu Marszałkowskiego, bo tablice będą stały przy drogach wojewódzkich i od organów wojewódzkich zależy pozwolenie na ich montaż.

A żeby nie było za słodko, radni zauważyli, że monitorng staje się batem na kierowców, którzy stając na chwilę w centrum już mają wlepiony mandat. Skarżą się też dostawcy, bo jak nie zdążą przywieźć towaru w godzinach wyznaczonych do ruchu w centrum i podjeżdżają spóźnieni, wlepia się im mandat, bo nie minie pięć minut i patrol już jest. A wszystko przez to, że jest monitoring i oczom policji nic nie umknie.

_- Ale jak się będą bili na rynku, to patrol też przyjedzie - _pocieszał kolegów przewodniczący Rady Miejskiej Paweł Cieślewicz.

Jutro o tym, jakim czworonogom zakładać kagańce i dlaczego dalej będziemy się w Tucholi bać groźnych psów.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
I tak sobie pocukrzyli, a tymczasem:
1. Na osiedlach i tak można dostać po pysku.
2. Kolesiostwo w policji zaczyna być jawnie bezczelne. Przykład: kontrolują 70 - letniego dziadka na rowerze, a tymczasem mijają ich znajomi znacznie przekraczający prędkość, którym tylko przyjaźnie pomachają.
3. Niedotrzymywanie procedur, gdyby ludzie się nie bali że ich zdjęcie będzie w każdym radiowozie to komenda została by zamknięta, a policjanci w skarpetkach wędrowali by do urzędu pracy.
4. Ostatni przykład to ten nieszczęsny teren kolejowy, tam policja widzi wszystkich, tylko nie radnego Bolińskiego, może powinien kupić sobie jeszcze większy samochód żeby go dojrzeli. Hmm... a może policjantów do okulisty...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska