Stróże prawa nie zlekceważyli sygnału. Na dworzec pojechał patrol.
- Okazało się, że broń wyjął z kieszeni 55-letniemu mieszkańcowi gminy Księżpol inny podróżny - opowiada Marek Jamroz z biłgorajskiej policji.
To był 59-latek z gminy Łukowa. Mężczyzna oddał mundurowym rewolwer hukowy, zwany popularnie straszakiem. - Powiedział, że zabezpieczył broń, by zapobiec ewentualnemu nieszczęściu, ponieważ właściciel był pijany.
Rzeczywiście 55-latek miał w organizmie 2,48 promila alkoholu. Ale funkcjonariusze przebadali także 59-latka, który chciał się wykazać obywatelską postawą. Alkomat pokazał 1,16 promila.
Na posiadanie rewolweru hukowego nie trzeba zezwolenia, ale obaj panowie będą musieli tłumaczyć przed sądem. - Za noszenie broni po użyciu alkoholu grozi grzywna - mówi Jamroz. - Sprawdzamy, czy faktycznie doszło do kradzieży rewolweru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce