https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Botswański kaszel palacza - sprawę koronawirusa komentuje Adam Willma

Adam Willma
Łukasz Kowalski
Niejaki Hamlet gderał, że „więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie, niż się śniło waszym filozofom”. Wolałbym nie wnikać w sny filozofów, bo mogłoby się okazać, że są w nich wątki mroczne i gorszące.

Mnie natomiast na pewno nie śniła się nawet ta współczesność covidowa. Bo coraz mniej rozumiem reakcje zarówno dworów, jak i gminu. Weźmy choćby tego wirusa w wersji z Botswany, kraju z ciekawą historią i nieciekawą teraźniejszością (HIV u co piątego obywatela). Wygrzebałem informację z 9 grudnia, że botswański Omicron zakaża 500 razy szybciej niż nasze swojskie covidy.
Tymczasem na dniach pan minister zdrowia (to tak jakby resort obrony nazwać ministerstwem pokoju!) ogłosił, że zarażalność Omicronu jest ledwie 30 proc. większa niż wcześniejszych mutantów.
Rozumiecie coś z tego? I w jednym, i w drugim przypadku głos ekspercki dali panowie z długimi brodami i tytułami naukowymi. Po czym rozpoznać tego mądrzejszego? Po tym, że bardziej marszczy czoło?

No więc w tym chaosie informacyjnym staram się nie popadać w szaleństwo, ale trzymam się zdrowego rozsądku i w zbiorowisku potulnie zakładam maskę. Wczoraj odprowadzałem na przystanek autokarowy bliską osobę. Stanął za nami facio i daje koncert na oskrzela. Zionie tym uporczywym kaszlem po całym dworcu, a na koniec pakuje się do flixbusa, zasłaniając kaszlostradę jedynie szalikiem. No więc pytam kierowcę co z tym kaszlem? - Nie przesadzajmy! – irytuje się pierwszy po Bogu. - Ludzie kaszlą z różnych powodów. Ja na przykład kaszlę od palenia fajek.

I wio, w drogę. Tyle że cwaniaczek nie pcha się bynajmniej do autokaru – jest drugim kierowcą, więc układa się w swojej norce przy bagażach. A botswański kaszel palacza jedzie na objazd po kraju Chopina i wierzb mazowieckich.

Już mnie nawet ta głupota przestała wkurzać i – o zgrozo – coraz mniej mnie przejmują te newsy o kolejnych znajomych twarzach, których numer telefoniczny trzeba ostatecznie wykasować ze smartfona. Więc jeśli o to wam chodziło, chińska służbo albo tajemna lożo, które uwolniłyście wirusa, udało wam się znakomicie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska