Brodnica. Runęła do Drwęcy barierka
www.pomorska.pl/brodnica
Więcej aktualnych informacji z Brodnicy znajdziesz również na stronie www.pomorska.pl/brodnica

Do rzeki Drwęcy w Brodnicy runęła barierka mostu przy ul. Kościelnej
(fot. Fot. Katarzyna Pankiewicz)
- Usłyszałem huk i trzask, i nagle zniknęła barierka mostu, runęła w dół - do rzeki - mówi jeden z przypadkowych przechodniów. - Ludzie zwykle opierając się o barierkę karmią łabędzie. Strach pomyśleć co by się stało, gdyby ktoś się o nią opierał.
Na miejscu błyskawicznie pojawili się brodniccy strażacy ze sprzętem pływającym. Na szczęście nie musieli go używać. Szybko zabezpieczyli miejsce katastrofy budowlanej kolorową taśmą. W rzece znalazła się metalowa barierka wraz z dużymi kawałkami zmurszałego betonu. Obawiając się, że może runąć także druga barierka, zabezpieczyli taśma przejście dla pieszych przejście druga stroną mostu.
- Musimy zasięgnąć opinii fachowców w kwestii dalszej eksploatacji mostu. Przez tę przeprawę jeżdżą autobusy i trzeba się zastanowić, w przypadku zamknięcia ruchu na ul. Kościelnej, jakimi ulicami mają one jeździć - mówi Marian Chwiałkowski z brodnickiego magistratu. - Zima, mróz i wiek mostu zrobiły swoje. Dobrze, że nikt nie ucierpiał.
Przeprawa mostowa na Drwęcy przy ul. Kościelnej w Brodnicy pochodząca z czasów PRL-u zapewne doczeka się remontu. Mimo zawalenia się barierki ruch drogowy na moście nie został wstrzymany.
- Ograniczymy prędkość pojazdów na moście do 12 km/h. Zdaniem fachowców nie ma niebezpieczeństwa zawalenia - dodaje Marian Chwiałkowski. - Bariery, które wpadły do wody wyjmiemy, aby nie utrudniać przepływu wody i nie powodować jej spiętrzenia.
Jutro na moście pojawią się eksperci, którzy zdecydują o dalszej jego eksploatacji.