- Jestem od pewnego czasu na emeryturze i wreszcie zająłem się porządkowaniem strychu w rodzinnej kamienicy przy ul. Kamionka. Moja rodzina zamieszkuje w grodzie nad Drwęcą od wielu pokoleń. Okazało się, że w starych pudlach kryją się skarby z przeszłości. Znalazłem tam kilka roczników różnych gazet wydawanych przed wojna w Brodnicy, stare rodzinne zdjęcia i widokówki - mówi Jacek Bielicki. - To kompletna historia mojej rodziny od 1879 roku.
Wśród rodzinnych pamiątek odnalezionych na strychu, są zdjęcia przedstawiające członków rodziny na tle miejskiej zabudowy, widokówki różnych brodnickich zabytków, dokumenty osobiste po dziadkach i rodzeństwu ojca oraz sporo lokalnych gazet z przedwojennej Brodnicy.
Cennym znaleziskiem okazała się niepozorna sterta starych gazet, a wśród nich kilka roczników "Orędownika starostwa i powiatu brodnickiego z lat dwudziestych ubiegłego wieku.
- Pan Bielicki, w miarę odkrywania nowych dokumentów, przekazuje je w depozyt do naszych zbiorów. Otrzymaliśmy od niego kilka roczników "Orędownika", pisma przedwojennego starostwa. Nie mieliśmy w swoich zbiorach tego typu wydawnictwa - informuje Marian Marciniak, dyrektor Muzeum w Brodnicy. - Ostatnio otrzymaliśmy bardzo rzadki biały kruk. Jest to telegram "Ziemi Michałowskiej" z 14 maja 1926 roku, informujący o zamachu Piłsudskiego i zmierzaniu wojsk rządowych na odsiecz Warszawie. Dotychczas nie mięliśmy pojęcia, że takie dodatki gazeta wydawała.
Cenny strych kryje zapewne jeszcze wiele tajemnic. Jacek Bielicki liczy, że znajdzie jeszcze wiele innych ciekawych dokumentów.
Udostępnij