Do schroniska zajrzały: Katarzyna Boińska i Ewa Kupczyk. - Miałyśmy w domu trochę starych, ale jeszcze dobrych kołder, kocy. Pomyślałyśmy, że zamiast je wyrzucać mogą się przydać w schronisku - mówią dziewczyny. - Chętnie przyjmiemy takie podarunki. Przydadzą się do wyściełania bud mniejszych psów - zapewnia Mariusz Sarnowski, kierownik "Reksia".
Brodnica. Kołdry dla psów ze schroniska
Tekst i fot. (kat)

Do schroniska zajrzały: Katarzyna Boińska i Ewa Kupczyk.
Na początku tygodnia pisaliśmy o konieczności ocieplania psich bud. W brodnickim schronisku "Reksio" dbają o to jego pracownicy oraz mieszkańcy miasta.