Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bronisław Zamojdzin. Nie tylko szkoła w Karolewie sławi jego imię

(ale)
Jolanta Zamojdzin-Sobólska, córka patrona szkoły i założyciela muzeum opowiada o pasjach swego ojca. Prezentuje jego udział w wykopaliskach archeologicznych w Stronnie i Wudzynie.
Jolanta Zamojdzin-Sobólska, córka patrona szkoły i założyciela muzeum opowiada o pasjach swego ojca. Prezentuje jego udział w wykopaliskach archeologicznych w Stronnie i Wudzynie. Adam Lewandowski
Stronno przygotowuje się do obchodów swego 700-lecia. I z tej okazji w Zespole Szkół Agro-Ekonomicznych im. Bronisława Zamojdzina w Karolewie, gdzie muzeum stworzone przez patrona tej szkoły, zorganizowano wystawę starych fotografii o Stronnie.

Dlaczego właśnie tu? Bo przecież Bronisław Zamojdzin był mieszkańcem Stronna, najzacniejszym w historii tej zagubionej w lasach wsi...

A pan Bronisław kochał las. Mawiał, że modli się w lesie, że tu jest jak w kościele - blisko Boga - i odpoczywa.

To wypowiedź Bronisława Zamojdzina z pracy licencjackiej, którą pod kierunkiem prof. dr. hab. Andrzeja Klondera napisał Tomasz Piotr Rocławski z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W czasie uroczystości w Karolewie Bronisława Zamojdzina wspominał jego uczeń Andrzej Dziamski z Tryszczyna.

Bronisław Zamojdzin urodził się w Purwiszkach w roku 1920. W czasie wojny był żołnierzem AK, a potem I Armii Wojska Polskiego. Służbę zakończył w Berlinie. Na Ziemię Wileńską już nie wrócił. Osiadł w gminie Dobrcz. Ożenił się w roku 1950 w Stronnie i tu z żoną prowadził niewielkie gospodarstwo rolne. Dał się poznać jako znakomity organizator szkoły rolniczej w Karolewie, która od roku 1991 nosi jego imię. Szkoła rozpoczęła swą działalność w roku 1969. Bronisław Zamojdzin był jej organizatorem i dyrektorem administracyjnym do roku 1972, kiedy to został dyrektorem ośrodka szkolenia rolniczego w Karolewie.
Miał wiele pasji. Jedną z nich były motyle. - Zabierał nas, uczniów szkoły, na nocne łowy - opowiadał Andrzej Dziamski. - Udokumentował ich na terenie nadleśnictwa Stronno ponad 600 gatunków, w tym 28 rzadkich... Pasją było też myślistwo, ale polował rzadko. Zajmowały go głównie obserwacje zwierząt, ich dokarmianie, hodowla bażantów i kuropatw.

Ale przede wszystkim zasłynął pan Bronisław jako zbieracz różnych przedmiotów codziennego użytku z okolic Stronna, co pozwoliło utworzyć w Karolewie muzeum... To za jego sprawą znaleziono groby skrzynkowe datowane na 500-400 lat p.n.e. za jego przyczyną z dna jeziora Zamkowego wydobyto elementy broni i wyposażenia zamku krzyżackiego...

Bronisław Zamojdzin zmarł w roku 1978. - Formą zachowania pamięci o nim niech będzie wyszukanie w Stronnie ładnego miejsca, w którym rosnąć będzie dąb, a pod nim kamień z napisem: "Dąb Bronisława Zamojdzina" - mówi Andrzej Dziamski. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska