https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Browar, hotele i baseny zamiast Toruńskich Zakładów Spirytusowych Polmos?

Katarzyna Fus, Magdalena Stremplewska, Fot. Łukasz Fijałkowski [email protected], [email protected] Tel. 056 619 99 10
Możliwe, że w upadającym Polmosie powstanie aquapark
Możliwe, że w upadającym Polmosie powstanie aquapark
Na taki pomysł wpadł Krzysztof Mielewczyk, w Toruniu kojarzony z branżą hotelarską, a w kraju z produkcją puchu i pierza. Biznesmen poważnie myśli o zwiększeniu aktywności w naszym mieście. Między innymi chce zainwestować w upadający Polmos.

 Na początek Mielewczyk chce wznowić produkcję wyrobów spirytusowych, ale myśli również o produkcji piwa oraz biopaliwa. Zapewnia, że mógłby wpompować w Polmos pierwsze 5 mln zł i uruchomić browar (1,5 mln zł) w ciągu 3 miesięcy. Na razie zatrudniłby ok 50-60 osób.

Kopernik nową marką?

- Piwo będzie się nazywało Kopernik - mówi Krzysztof Mielewczyk. - Z moich informacji wynika, że w zakładzie jest połowa instalacji do produkcji piwa. Wymaga ona modernizacji i przygotowania, ale byłby to browar takiej wielkości, jak w Grudziądzu.

Inwestor przewiduje, że mógłby produkować ok. 10 tys. litrów dziennie a dystrybuować na terenie całego regionu. Na terenie Polmosu ma również powstać pijalnia piwa.

Aquapark za dwa lata

Nic nie jest jeszcze przesądzone, bo biznesmen nie dostał jeszcze zielonego światła od syndyka na dzierżawę zakładu. Jeśli tak się stanie, Mielewczyk będzie starał się o utworzenie aquaparku na tym terenie.

Dziś inwestor nie chce zdradzić, gdzie dokładnie baseny miałyby stanąć. Przekonuje natomiast, że Polmos świetnie nadaje się na taką działalność. - Myślę, że budowa mogłoby się rozpocząć się najwcześniej za półtora roku - mówi Mielewczyk. - I to dopiero po zakupie nieruchomości. Wcześniej syndyk nie pozwoli na przeprowadzenie inwestycji na dzierżawionym terenie.

Aquapark miałby wykorzystywać podgrzaną wodę potrzebną do produkcji alkoholu, dzięki czemu przedsięwzięcie byłoby ekonomicznie korzystne dla zakładu i dla basenów, których budowa może pochłonąć 5 mln zł. Przy zakładzie mogą również stanąć trzy hotele na kilkadziesiąt osób. Zrealizowanie planów mogą jednak pokrzyżować byłe władze Polmosu, które odwołały się od wyroku sąd ogłaszającego upadłość zakładu w kwietniu.

- Wyrok w sprawie zostanie ogłoszony w poniedziałek - wyjaśnia sędzia Jerzy Naworski, szef Wydziału Gospodarczego. - Sąd może odrzucić zażalenie albo uznać je i skierować do ponownego rozpatrzenia.

Do czasu rozstrzygnięcia syndyk wstrzyma się z decyzjami. - Ogłoszę ją w poniedziałek po zapoznaniu się z wyrokiem - mówi Katarzyna Fuks, syndyk Polmosu.

Cena wywoławcza dzierżawy to 35 tys. zł miesięcznie. Syndyk odrzuciła propozycje najmu złożone przez Alcopol i Sasky Dvur. Oferty Mielewczyka nie komentuje.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska