- Widziałem rolników, którzy kończyli siewy buraków podczas poniedziałkowej (4 kwietnia - przyp.red.) burzy piaskowej - mówi Stanisław Kulwicki, gospodarz z Borówna (koło Chełmna). - Obawiam się, że niewiele buraków na tych polach urośnie.
Niektóre nasiona buraków burza wywiała
- Z powodu burz piaskowych rolnicy mogą mieć spore problemy - twierdzi Aleksander Decowski, dyrektor biura Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Bydgoszczy. - Wiele zależało od stopnia rozpylenia gleby. Nasiona, które znalazły się w przesuszonym gruncie burza piaskować mogła wywiać lub zawiać.
Zatem niektóre mogą wykiełkować w innym miejscu niż powinny, z innych w ogóle nic nie wyrośnie. W dodatku niektórzy plantatorzy już trzy tygodnie temu wysiali buraki, ale z powodu braku opadów nawet nie wykiełkowały.
To też może Cię zainteresować
Padający od 5 kwietnia deszcz może tę sytuację zmienić. Niestety może się też okazać, że straty na polach są duże. - Możliwe, że niektóre plantacje trzeba będzie przesiewać - dodaje Aleksander Decowski. - Rolnicy już pytają o nasiona. Rada związków działających przy Krajowej Spółce Cukrowej będzie się ubiegała o pokrycie dodatkowych kosztów. W przyszłym tygodniu odbędą się oględziny na polach, sprawdzimy co urosło, na ilu plantacjach trzeba będzie zrobić przesiewy.
Mogą być straty azotu
Rolnicy martwią się także o efekty nawożenia. Niektórzy, licząc na opady deszczu, na początku kwietnia rozsiali nawozy licząc, że będą mogły się rozpuścić i wniknąć w glebę. Martwią się tym bardziej, że nawozy są drogie.
To też może Cię zainteresować
- W przypadku nawozów azotowych straty azotu z powodu burz piaskowych mogą wynieść od kilku do kilkunastu procent - ocenia Marek Radzimierski z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, oddział w Przysieku.
