- Byłam w podobnej sytuacji na rondzie Grunwaldzkim - mówi Arleta. -Weszłam na światła i migało zielone, ale policjant oczywiście był mądrzejszy i wlepił mi mandat.
Taka sama sytuacja spotkała Marcina, który szedł do "Biziela". - Rzekomo przechodziłem na czerwonym przez Ujejskiego - opowiada. - Powiedziałem przemiłym stróżą prawa, że jak chcą mi wypisać mandat, to ja go nie przyjmuję i mam zamiar dogonić pana, który przechodził razem ze mną. Zostałem łaskawie pouczony. A potem funkcjonariusze się dziwią, że ludzie są wrogo do nich nastawieni.
Zobacz także: Mandat za przejście na zielonym świetle. "To jest absurd!"
Policjanci do tej pory nie otrzymali żadnych skarg dotyczących niewłaściwego wypisywania mandatów. Co więc powinniśmy zrobić w sytuacji, kiedy chcemy przejść przez pasy, a zielone światło zaczyna mrugać? - Należy się zatrzymać i poczekać - odpowiada asp. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy. - Gdy widzimy, że zaraz zapali się czerwone, a jesteśmy w połowie drogi, wówczas powinniśmy przejść na drugą stronę. Jeżeli wtedy faktycznie policjanci będą chcieli wypisać nam mandat, możemy go nie przyjąć i skierować sprawę do sądu.