Stanisław Pyjas, współpracujący z Komitetem Obrony Robotników, został pobity w nocy z 6 na 7 maja 1977 r. Jego ciało znaleziono przed kamienicą przy ulicy Szewskiej w Krakowie.
Śledztwo kilka razy wznawiano. W 1977 roku za oficjalną przyczynę śmierci podano upadek ze schodów. W 1991 prokuratura wykazała jedynie, że student został pobity. Dochodzenie umorzono w 1999 roku. W 2001 roku o utrudnianie śledztwa oskarżono dwóch byłych oficerów SB. Mieli oni m.in. zataić, że Pyjasa zmasakrował na zlecenie SB bokser Marian Węclewicz (zginął w zamachu).
Teraz znów wznowiono śledztwo. Szczątki studenta zostaną ekshumowane i zbadane w Krakowie. W komisji będzie m.in. prof. Karol Śliwka, kierownik ZMS w Bydgoszczy. - Badać będziemy kości i na ich podstawie przedstawimy opinię, która ma odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy ofiara została postrzelona - mówi prof. Śliwka.