Zobacz wideo: O potrzebach i założeniach programu z samorządowcami rozmawiano w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy

Nad raportem C40 Cities pracowało w sumie kilkadziesiąt osób, w tym między innymi badacze z uniwersytetu w Leeds. Wynika z niego, że polityka klimatyczna powinna dążyć do zastąpienia rozwiązań wysokoemisyjnych mniej emisyjnymi odpowiednikami, czego przykładem ma być transport. Oznacza to ograniczenie liczby kursujących samolotów albo ograniczenia w posiadaniu samochodów spalinowych. Inna rzecz to ograniczenie spożywania mięsa.
Do stowarzyszenia C40 należy ponad sto metropolii na całym świecie, m.in. Londyn i Warszawa.
"Ograniczenie swobód obywatelskich"
- Ten raport wprowadza ograniczenia swobód obywatelskich, a jest firmowany przez Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, która należy do C40 - mówi "Expressowi Bydgoskiemu" Tomasz Latos, bydgoski poseł PiS. - Jak inaczej, jak nie ograniczenie swobód, traktować np. maksymalnie ośmiu ubrań rocznie?
Raportowi C40 Tomasz Latos poświęcił konferencję prasową w poniedziałek (06.03). - Pozytywne podejście do raportu przez Rafała Trzaskowskiego jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, że reprezentuje on partię, która na "obywatelskość" w nazwie - ocenił.
Raport C40 Cities powstał cztery lata temu, ale dopiero niedawno zwrócił na niego uwagę „Dziennik Gazeta Prawna”.
Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski zapewnił w piątek, że ze strony warszawskiego ratusza nie padła deklaracja, że będzie realizował założenia raportu C40.
Bydgoszcz nie należy, ale wspiera
- Bydgoszcz nie należy do stowarzyszenia C40, ale od wielu lat jest zaangażowana w realizację projektów, które pozwalają lepiej zadbać o środowisko. Inwestujemy w niskoemisyjne tramwaje, odnawialne źródła energii, rewitalizujemy parki, przebudowujemy sieć kanalizacyjną, ciepłociągi, bierzemy udział w wielu innych akcjach chroniących środowisko. Nie mamy wątpliwości, że bydgoszczanie chcą żyć w czystszym środowisku i zostawić swoim dzieciom, wnukom lepszy świat, chociaż wymaga to wysiłku - stwierdza Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.
- Bydgoszcz nie pracowała nad raportem C40, ale warto zwrócić uwagę, że jego najważniejszą konkluzją jest prowadzenie działań chroniących środowisko z uwzględnieniem lokalnego kontekstu i po przeprowadzeniu możliwie szerokich konsultacji społecznych, by uniknąć niesprawiedliwych rozwiązań, które uderzą w najbiedniejszych - mówi Stachowiak.