Remont Fordońskiej jest kontynuacją prac zawieszonych jeszcze przed wyborami. Nieoficjalnie mówi się, że wstrzymał je sam prezydent Dombrowicz - w obawie o utratę głosów stojących w korkach mieszkańców Fordonu. Zanim podjęto decyzję, drogowcy zdążyli jedynie sfrezować część południowej jezdni przed wiaduktami Warszawskimi.
- Do remontu wracamy w piątek - zapowiada Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg miejskich i Komunikacji Publicznej. - Prace potrwają przez cały weekend na odcinku od ulicy Startowej do Kamiennej w kierunku Fordonu oraz pomiędzy Sochaczewską i Kapliczną w kierunku centrum miasta - wyjaśnia.
Niestety, z uwagi na zaplanowane roboty, niezbędne będzie wprowadzenie czasowych zmian w funkcjonowaniu komunikacji autobusowej oraz organizacji ruchu drogowego.
Dombrowicz: Remont Fordońskiej wstrzymany do wiosny
W przypadku autobusów na całą sobotę zawieszony zostanie przystanek Fordońska - Wyścigowa w kierunku Fordonu dla linii nr 74. Do tego wyjeżdżające z pętli Wyścigowa autobusy linii "70" i "74" do Fordońskiej jeździć będą przez Wyścigową i Kamienną, przystanek Fordońska-Sochaczewska zostanie przesunięty w kierunku Fordonu, a przystanek Fordońska - Kapliczna w kierunku centrum - o kilkadziesiąt metrów w kierunku Wiaduktu Warszawskiego.
Dla kierowców samochodów osobowych remont oznacza wyłączenie z ruchu - na całą sobotę - lewego pasa Fordońskiej na odcinku od Startowej do Kamiennej.
Podobnych utrudnień, ale już przez cały weekend, można spodziewać się na drugiej jezdni - od Sochaczewskiej aż do wiaduktów Warszawskich.
- Tu, dla jadących z Fordonu kierowców, ustawimy tablice ostrzegawcze i wskażemy trasę objazdu przez: Lewińskiego, albo Witebską i Przemysłową - dodaje Kosiedowski.
Wszystkie prace zakończyć się mają najpóźniej do godzin wieczornych w niedzielę. Drogowcy apelują, aby w tym czasie kierowcy zachowali na remontowanych odcinkach szczególną ostrożność.
Pachołki znikną z bydgoskich ulic
Czytaj e-wydanie »