Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanka od dwóch lat bezskutecznie stara się o mieszkanie socjalne. Prosi o interwencję. Co na to ADM?

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Obecnie na przyznanie lokalu mieszkalnego w Bydgoszczy oczekuje 149 rodzin, a na najem socjalny – 59 rodzin. Dodatkowo, ponad 660 rodzin ma wyrok eksmisyjny z prawem do najmu socjalnego.
Obecnie na przyznanie lokalu mieszkalnego w Bydgoszczy oczekuje 149 rodzin, a na najem socjalny – 59 rodzin. Dodatkowo, ponad 660 rodzin ma wyrok eksmisyjny z prawem do najmu socjalnego. Dariusz Bloch
Z prośbą o interwencję zgłosiła się do nas bydgoszczanka, mama dwojga dzieci, która od dwóch lat stara się o mieszkanie socjalne. Mimo kierowania wniosków i spotkań z pracownikami ADM-ów oraz przedstawicielami bydgoskiego ratusza, sprawa do tej pory jest nierozstrzygnięta. Obecnie kobieta przebywa w hostelu socjalnym, ale pobyt pomału dobiega końca.

Do 2021 roku w życie kobiety (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) było stabilne. Do czasu, kiedy jej związek zaczął się psuć z powodu nadużywania używek i przemocy ze strony jej partnera. Chcąc uchronić siebie i dzieci przed tymi czynnikami, zdecydowała się opuścić mieszkanie i zwróciła się z prośbą o pomoc – zarówno do ADM, jak też do bydgoskiego ratusza.

- Kiedy mój wniosek kilkukrotnie odrzucono, zabiegałam o spotkanie z p. wiceprezydentem Mirosławem Kozłowiczem, który podczas spotkania (5 lipca 2022) obiecał pomoc. Zapewnił, że pojawią się konkretne propozycje. Minął rok. Nic się nie wydarzyło…

Bydgoszcz. Dziesięć osób w jednym pokoju...

Także w tym czasie kobieta zgłosiła się do opieki społecznej, która przyznała jej dozór. Rozpoczęto procedurę niebieskiej karty. Obecnie kobieta przebywa w hostelu socjalnym, gdzie w jednym pokoju mieszkają trzy osoby dorosłe i siedmioro dzieci.

Z uwagi na brak propozycji rozwiązania jej obecnej sytuacji, kobieta wysyłała kolejne wnioski. Jednak, kiedy udało jej się umówić na spotkanie, miała w ADM usłyszeć, że „jej sytuacja nie jest sytuacją kryzysową”. Wówczas, jak i podczas ostatniego spotkania, które miało miejsce w czwartek, 13 lipca br., zaproponowano jej, że może otrzymać wcześniej mieszkanie do remontu, pod warunkiem pokrycia kosztów niezbędnych prac, tj. 60-70 tys. zł.

- To jest dla mnie w tej chwili nieosiągalna kwota. Nigdy nie chciałam robić z siebie ofiary. Podjęłam pracę za najniższą krajową, staram się jakoś stanąć na nogi, ale brak mieszkania, brak konkretnej pomocy mi to uniemożliwiają… Jak miałabym wyłożyć na start kilkadziesiąt tysięcy, skoro nawet nie mam dachu nad głową? Gdybym miała takie pieniądze, z pewnością już dawno bym wynajęła za nie pokój i w ogóle nie byłoby problemu… - zauważa bydgoszczanka. – Proponowałam, że w pierwszej kolejności mogłabym wykonać z pomocą przyjaciół najpilniejsze prace, jak założenie instalacji elektrycznej czy wymiana okien. Moja propozycja została odrzucona.

Kobieta zastanawia się, do jakiej sytuacji musiałoby dojść, żeby uznano ją za kryzysową.

- Czy jeśli przeniosę się do piwnicy lub rozłożę namiot pod siedzibą ADM-u, a w czasie burzy tenże się zawali, to będzie to już sytuacja kryzysowa – pyta rozgoryczona. – Jestem w tym momencie bezsilna. Mniej więcej w połowie sierpnia kończy mi się pobyt w hostelu. Co mam zrobić? Co z dziećmi? Dziewczynki też bardzo przeżywają tę sytuację. Młodsza zaczęła się moczyć…

Poprosiliśmy w ADM o komentarz, a także odpowiedź na pytania, ile obecnie jest lokalów pustych, przeznaczonych dla osób w kryzysie, a także jaka jest szansa – i w jakim czasie – na uzyskanie przez bydgoszczankę konkretnej pomocy.

ADM w Bydgoszczy. Trwa weryfikacja wniosków

Magdalena Marszałek, rzecznik Administracji Domów Miejskich w Bydgoszczy informuje, że sytuacja kobiety jest pracownikom ADM-u znana. Wyjaśnia, że pierwsze wniosek, złożony w czerwcu 2021 r. został odrzucony z uwagi na to, że wówczas mieszkała ona w Sicienku. Kolejny (z października 2021) był niekompletny – po wezwaniu dokumentacja nie została uzupełniona – w związku z czym nie był procedowany. Podobna sytuacja miała się wydarzyć dwukrotnie. Rzecznik ADM w Bydgoszczy dodaje, że z uwagi na trudną sytuację rodzinną kobiety członkowie Miejskiej Komisji Mieszkaniowej zdecydowali się na przeprowadzenie wizji celem zweryfikowania informacji. Nie doszło to jednak do skutku, gdyż w tym czasie pod wskazanym adresem nikogo nie zastali.

– Finalnie wniosek został rozpatrzony negatywnie – mówi Magdalena Marszałek. Kolejny złożony został w maju 2022 r. – Tym razem został on rozpatrzony pozytywnie. W tym roku została złożona jego aktualizacja, co obecnie jest weryfikowane. Dodatkowo w czerwcu zainteresowana złożyła dodatkowy wniosek o najem na czas nieoznaczony, który jest procedowany.

Listy osób uprawnionych będą znane pod koniec września tego roku. Obecnie bydgoszczanka zajmuje 36. miejsce na liście osób oczekujących na otrzymanie lokalu w najmie socjalnym. Ogółem na lokal oczekuje 149 rodzin, a na najem socjalny – 59 rodzin. Dodatkowo, ponad 660 rodzin ma wyrok eksmisyjny z prawem do najmu socjalnego.

- Jeżeli wniosek pani o lokal mieszkalny na czas nieoznaczony zostanie rozpatrzony pozytywnie, uzyska ona dostęp do portalu ofertowego, w którym będzie miała możliwość zapoznania się i ewentualnego wyboru lokalu z całej puli dostępnych – informuje Magdalena Marszałek.

ADM w Bydgoszczy. Na mieszkanie czeka się dłużej...

Wolne lokale spółka odzyskuje głównie w wyniku naturalnego ruchu ludności, tj. zgonów, po wyprowadzeniu się mieszkańców i zdaniu lokalu do dyspozycji spółki, wskutek realizacji eksmisji. Nie wszystkie mieszkania jednak nadają się do ponownego zasiedlenia, a remonty wykonywane są sukcesywnie w oparciu o możliwości finansowe.

- Jeżeli osoba zainteresowana ma wolę otrzymania mieszkania prędzej, może zdecydować się na remont we własnym zakresie. Jednak przed zasiedleniem muszą być wykonane prace stanowiące o bezpieczeństwie, w oparciu o otrzymane zakresy. Prace te muszą zostać odebrane ostatecznie przez pracowników technicznych.

Gdy zainteresowany nie ma środków na przeprowadzenie remontu, musi czekać na pojawienie się oferty lokalu będącego już po remoncie.

- Na takie mieszkanie czas oczekiwania jest jednak znacznie dłuższy – podkreśla rzecznik ADM. – Do czasu zawarcia umowy najmu z puli lokali gminnych, pani powinna poszukać wsparcia doraźnego w instytucjach pomocowych.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bydgoszczanka od dwóch lat bezskutecznie stara się o mieszkanie socjalne. Prosi o interwencję. Co na to ADM? - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska