Do pierwszej sklepowej kradzieży doszło w markecie przy ul. Młyńskiej. - Dwaj mieszkańcy powiatu chełmińskiego: dwudziestoletni Lech S. i trzy lata od niego młodszy Damian P. ukradli słodycze - mówi Andrzej Szczepański z KPP w Chełmnie. - Gdyby im się udało wynieść osiem tabliczek czekolady, sklep poniósłby stratę w wysokości 92 złotych.
Przeczytaj też: Ukradły i sprzedały jej psa. Dwie kobiety usłyszały zarzuty
Z kolei na darmowe zakupy do marketu przy ul. Grudziądzkiej wybrała się 50-letnia Ewa L. - Zabrała z półek różne artykuły spożywcze o łącznej wartości 45 złotych - podkreśla Andrzej Szczepański. - Natomiast 37-letni Sławomir O., w tym samym miejscu, także pokusił się na produkty spożywcze. Zamierzał wynieść ze sklepu towar o wartości ponad dziesięciu złotych.