CHOJNICE Do szkół zbliża się niż

Czy jest faktycznie powód do zmartwienia? Zapytaliśmy Marię Wróblewską, dyrektorkę wydziału edukacji w starostwie, skąd takie decyzje.
Wszystkiemu winien jest niż demograficzny. Z roku na rok urodzeń jest mniej i to widać również w szkołach. W ubiegłym roku w szkołach ponadgimnazjalnych nie udało się skompletować sześciu oddziałów.
- Stąd planujemy o jeden oddział mniej w każdej szkole - wyjaśnia Wróblewska. - Ale zarząd powiatu będzie reagował elastycznie, bo to rekrutacja pokaże, gdzie będzie możliwość utrzymania status quo.
Szefowa powiatowej edukacji była ostatnio na naradzie z udziałem minister Hall i wnioski są pesymistyczne - szkoły będą pustoszeć. Na gwałt trzeba je reformować, dostosowywać do tego, co się dzieje. Niż systematycznie będzie doprowadzał do odpływu młodzieży ze szkół, a one muszą się przygotować do tego procesu.
W powiecie chojnickim już się zaczęło co nieco dziać, likwidowane są licea profilowane, w ich miejsce tworzy się technika. Co dalej? Na pewno trzeba pomyśleć o nowej ofercie na nowe czasy.