Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

CHOJNICE Przekształcenie ogrodów "Metalowiec" jest już tylko kwestią czasu

MARIA EICHLER
Frekwencja na walnym była bardzo dobra
Frekwencja na walnym była bardzo dobra
Sobotnie walne działkowców potwierdziło wolę przekształcenia ogrodu w podmiejskie osiedle. I jest na to przyzwolenie ratusza.

To nie kiełbasa wyborcza

Frekwencja nadzwyczajna, bo ponad 50 proc., na początku zebrania w domu kultury na sali było 216 osób.
Gość specjalny burmistrz Arseniusz Finster stwierdził, że rozmowy o przekształceniu trwają już od kilku lat i że nie jest to kiełbasa wyborcza. Część działkowców traktuje ogród jako stałe miejsce zamieszkania, ale trudno przymykać oczy na fakt, że to efekt niewydolnej polityki mieszkaniowej państwa. Bo mieszkań nadal brak. Miasto ma doświadczenie w przekształcaniu ogrodów działkowych, na działkach im. Stanisława Dubois powstało os. Słoneczne, a to samo stało się z ogrodami "Energetyka".
Procedura wygląda tak, że najpierw urząd wypowie wieczyste użytkowanie działek Polskiemu Związkowi Działkowców, potem trzeba będzie opracować plan miejscowy, a następnie użytkownicy działek będą musieli wykupić nieruchomości. Po cenach rynkowych minus nakłady włożone przez działkowców. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży gruntu zostaną w całości przeznaczone na osiedlową infrastrukturę.
- Dzielimy trochę skórę na niedźwiedziu - dopowiadał Jacek Marczewski, dyrektor wydziału gospodarowania przestrzenią i nieruchomościami w ratuszu. - Bo musi się jeszcze wypowiedzieć Polski Związek Działkowców. Co będzie, jak powie, że to są jego nakłady?

Plany i wybory

Ale prezes Ryszard Starzyński uspokajał, że gros wydatków ponieśli jednak działkowicze, z których na 414 aż 407 opowiedziało się za przekształceniem.
Starzyński przedstawił sprawozdanie z dotychczasowej działalności zarządu, a także plany na przyszłość. Kontynuowana będzie budowa wodociągu, w sierpniu ma się odbyć festyn, być może uda się zmodernizować parkingi i plac zabaw oraz część alejek.
W dyskusji pojawiły się pytania o to, jak ciężar wykupu działek zniosą emeryci i czy ci, którzy chcą tylko odpoczywać i uprawiać marchewkę, dostaną taką szansę. Prezes odpowiadał, że dziś trudno przewidzieć, jaka będzie wycena działek, ale miasto na pewno zastosuje dogodne dla działkowiczów warunki spłaty należności, zaś co do odpoczynku i uprawiania marchewki nie ma w ogóle żadnych sprzeciwów. Wiele pytań dotyczyło lokalizacji studzienek i doprowadzenia wody do działki, a także dopłat do wodnej inwestycji.
Udało się - mimo sporego zamieszania - wybrać nowe władze, ale zebrani nie usłyszeli, jak i kiedy ukonstytuuje się nowy zarząd i komisje.
Jutro o tym, jakie uchwały przyjęli działkowcy z "Metalowca".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska