MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka podejmie Bałtyk

Tekst i fot. aleksander Knitter
przed rundą wiosenną sezonu 2010/2011 z młodymi piłkarzami
przed rundą wiosenną sezonu 2010/2011 z młodymi piłkarzami
Z Bałtykiem Gdynia tylko zwycięstwo! Tak śpiewali przed pierwszym meczem rundy wiosennej kibice Chojniczanki podczas pierwszej w historii prezentacji drużyny.

W sobotę o godz. 14 beniaminek z Chojnic będzie chciał się zrewanżować za przegraną Bałtykowi Gdynia.

Jesienią w Gdyni po pechowo straconej bramce w doliczonym czasie gry Chojniczanka przegrała 0:1. Czas zatem na rewanż!

Zanim jednak piłkarze wybiegną na murawę, pokazali się na scenie w domu kultury, bo klub zorganizował prezentację dla kibiców. Prezes Maciej Polasik najpierw przecierał oczy ze zdumienia, a później wzruszył się i nie mógł powiedzieć słowa. - To, co widzę, czyli pełną salę kinową domu kultury, wzruszyło mnie. Przyszliście tu z potrzeby serca i za to dziękuję. Jako klub chcemy wam przysporzyć kolejnych powodów do dumy i wzruszeń i dowodów, że warto być kibicem Chojniczanki - powiedział.

Jedna wiara, jeden klub

Prezes wychodząc na scenę miał jeszcze w uszach piosenkę "Jedna Wiara, Jeden Klub", którą zaśpiewali kibice Kokos CPS i Gruby WKR. Utwór spodobał się fanom i warto prezentować go przy każdej okazji.
Burmistrz Arseniusz Finster przypomniał, co mówił pół roku temu, że Chojnice stać na dobrą grę w II lidze, bo nic nam nie brakuje do drużyn z większych miast. - Mamy nowy stadion, obecnie przekazujemy 400 tys. zł na zespół, ale jeśli awansujemy, na pewno będzie to więcej, bo klub będzie promował nasze miasto w całym kraju - mówił.

Później kolejno na scenie pojawiali się piłkarze. Ośmiu nowych, którzy doszli zimą do drużyny, otrzymało koszulki, w których wystąpią na boisku. Nie zabrakło pytań do zawodników, które zadawał komentator Szymon Bibik. I przyznać trzeba, że nie były to tylko proste, kurtuazyjne zapytania. Wszyscy zawodnicy jednak zgodnie podkreślali, że są tu po to, by pomóc drużynie w awansie do I ligi. Największe brawa otrzymali miejscowi zawodnicy, głównie Tomasz Pestka, który... życzył wszystkim piłkarzom Chojni-czanki tylu kibiców, co on ma. Sławomir Ziemak podziękował fanom z Chojnic za doping i za to, że kibice są z zespołem na dobre i na złe, a Artur Andruszczak przyznał, że chce swoim doświadczeniem pomóc, ale do awansu potrzebne jest zaangażowanie wszystkich piłkarzy. Damian Trzebiński, były kapitan zespołu, który gra tu od kilku sezonów, przyznał, że przez te lata klub zmienił się na lepsze, a wzmocnienia kadry świadczą tylko o tym, że gramy o najwyższe cele. Zapytany o słabą skuteczność jesienią, Szymon Gibczyński podkreślił, że już stara się o tym nie myśleć, bo w głowie ma już wiosnę, podczas której będzie chciał strzelić więcej bramek. Musi jednak "uważać" na Jacka Magdzińskiego, który chce strzelić tyle goli, jaki ma numer na koszulce, a więc dziewięć.

Cel jest jeden

Podczas konferencji prasowej piłkarze, działacze i trenerzy odważniej lub bardziej naokoło mówili, że drużyna dąży do jednego celu - awansować do I ligi.

Zapytaliśmy trenera Grzegorza Kapicę, czy może obiecać kibicom zwycięstwo z Bałtykiem Gdynia, którego domagają się kibice. - To jest mecz, to jest 90 minut i nie mogę obiecać wygranej, bo wynik zawsze jest sprawą otwartą. Mogę jednak obiecać, że damy z siebie wszystko i nie tylko w tym meczu, ale w każdym następnym będziemy walczyć o trzy punkty. Po to mam 22 ludzi, aby na każdy mecz wyszło 11, którzy zagwarantują zwycięstwo, ale przed nami wiele spotkań i musimy mieć szacunek dla rywali - powiedział.
Kapitan Sławomir Ziemak powiedział, że atmosfera w szatni jest bardzo dobra, a nowi zawodnicy zostali dobrze przyjęci. - A że jest rywalizacja w zespole, to przecież dobrze, bo to gwarantuje najwyższy poziom.
I mimo że boisko nie będzie ułatwiało gry, to jednego można być pewnym. Żaden z piłkarzy Grzegorza Kapicy nogi nie odłoży i będzie walczył o trzy punkty dla Chojniczanki, by drużyna jeszcze bardziej namieszała w lidze, bo taki był jej cel przed rozgrywkami. - Widziałem przed meczem z Zawiszą, że niektórym piłkarzom trzęsły się nogi przed Chojniczanką. Nie jesteśmy więc anonimowi w tej lidze i z tego powinniśmy się cieszyć - powiedział prezes Chojni-czanki Maciej Polasik. - Miejsce w lidze wymusiło na nas wzmocnienie składu. To nie jest rewolucja, ale mieliśmy możliwości finansowe, by sprowadzić klasowych, doświadczonych zawodników i je wykorzystaliśmy.

Zamknięty parking

Sobotni mecz z Bałtykiem będzie spotkaniem podwyższonego ryzyka. Zamknięty będzie więc parking przy stadionie, a do wejścia na obiekt będzie potrzebny dokument tożsamości. Bilety można kupować od wczoraj w przedsprzedaży w siedzibie klubu od godz. 9 do godz. 17. W sobotę kasy będą otwarte od godz. 10.

Kibice z Gdyni otrzymali na mecz 175 biletów i na pewno w mniejszej liczbie nie przyjadą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska