https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co sie dzieje ze stażami w Lipnie?

Renata Kudeł
fot. sxc
- Dlaczego od początku roku nie ma informacji o stażach? - pyta nasza Czytelniczka z Lipna. - Kiedy w końcu się zaczną?

Zdaniem Czytelniczki z Lipna a także wielu innych kontaktujących się z nami w tej sprawie osób, przedłuża się niepewna sytuacja wokół staży. - Wszyscy mówią, że w tym roku będzie ich rekordowo mniej, że nie ma pieniędzy - mówi pani Agnieszka, która rok temu skończyła jedną z włocławskich uczelni i do tej pory nie ma pracy. Staż jest dla niej jedyną szansą na aktywność. Na rynku zawodowym i zarobienie jakiś pieniędzy. - Ludzie, tak jak ja, liczący na staż, chcieliby mieć pewność że się "załapią" - dodaje pani Agnieszka. - Jeśli trzeba, będziemy codziennie przychodzić do Powiatowego Urzędu Pracy!

Informujemy wszystkich rzetelnie

- Informujemy wszystkich rzetelnie, że posiedzenie Powiatowej Rady Zatrudnienia odbędzie się w najbliższy piątek - mówi Mieczysław Rojek, szef lipnowskiego PUP. - Rozumiem, że staże są tak ważne dla wielu osób i dowiadują się o nie. Zapewniam, że będziemy walczyć o to, aby przyznano na ten cel jak najwięcej pieniędzy

Mniej pieniędzy

Wiadomo, że pieniędzy na aktywizację bezrobotnych będzie z budżetu państwa coraz mniej. W porównaniu z rekordowym pod względem staży ubiegłym rokiem ten bieżący będzie dużo gorszy.
W 2010 r. za pośrednictwem lipnowskiego PUP staż odbyło aż 1700 osób. Na dodatek większość stażowych spraw po dopinana była już styczniu. Teraz mamy marzec i... morze niewiadomych, co bezrobotnym spędza sen z powiek. Dla wielu z nich staż to być albo nie być na rynku pracy.

Oferty pracy z Twojego regionu

Komentarze 97

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Nawet nie 8 bo SLD się mocno podlizuje.
G
Gość
Osiem nie stanowi większości z dziewiętnastu, nieprawdaż?

To może przegrywać głosowania ale na sesji może wskazać nieprawości i wypaczenia. Trzeba tylko tego chcieć ale jak się woli swobodnie dryfować to tak było jest i będzie.
G
Gość
Co w takim razie robią radni powiatowi!!!
Czy wszyscy są z partii starosty!!!
Jest przecież trzech z PIS i trzech z SLD oraz dwóch z PO.
Może czas najwyższy stworzyć normalną opozycje i tym partyjnym praktyką powiedzieć "NIE"

Osiem nie stanowi większości z dziewiętnastu, nieprawdaż?
g
gosc
Jak starosta pobłogosławi to wszystko jest możliwe. Nie przypadkowo te pielgrzymki do jego gabinetu. Do czego to doszło że ludzie muszą dziadować i prosić o łaskę. Czy takiemu będzie zależeć żeby powstawały nowe miejsca pracy? Mam wątpliwość bo wówczas ludzie nie będą od niego zależni a resztę już sobie sami dopiszcie.

Myślisz,że chodzi o błogosławieństwo ? Otóz chodzi o to żeby pokazać jaki to starosta dobry,życzliwy i pomocny.I dlatego wiele osób nie dostaje staży czy innych robót albo dofinansowania żeby starosta pokazał jaki to jest miłosierny.A ty wierząc że to takie szczere idziesz i go wychwalasz,opowiadasz innym i wieść się rozchodzi jaki to wspaniały człowiek ,a to po prostu zwykłe nakrecanie elektoratu.To wszystko to tylko strategia,pic na wode!
G
Gość
Co w takim razie robią radni powiatowi!!!
Czy wszyscy są z partii starosty!!!
Jest przecież trzech z PIS i trzech z SLD oraz dwóch z PO.
Może czas najwyższy stworzyć normalną opozycje i tym partyjnym praktyką powiedzieć "NIE"

Taaaa, a kto w takim razie powie NIE tym partyjnym praktykom w mieście Lipnie?
G
Gość
Jak starosta pobłogosławi to wszystko jest możliwe. Nie przypadkowo te pielgrzymki do jego gabinetu. Do czego to doszło że ludzie muszą dziadować i prosić o łaskę. Czy takiemu będzie zależeć żeby powstawały nowe miejsca pracy? Mam wątpliwość bo wówczas ludzie nie będą od niego zależni a resztę już sobie sami dopiszcie.

Co w takim razie robią radni powiatowi!!!
Czy wszyscy są z partii starosty!!!
Jest przecież trzech z PIS i trzech z SLD oraz dwóch z PO.
Może czas najwyższy stworzyć normalną opozycje i tym partyjnym praktyką powiedzieć "NIE"
G
Gość
Staż powinno obywać jeden raz a 14 lub 15 to nie możliwe.

Jak starosta pobłogosławi to wszystko jest możliwe. Nie przypadkowo te pielgrzymki do jego gabinetu. Do czego to doszło że ludzie muszą dziadować i prosić o łaskę. Czy takiemu będzie zależeć żeby powstawały nowe miejsca pracy? Mam wątpliwość bo wówczas ludzie nie będą od niego zależni a resztę już sobie sami dopiszcie.
L
Lucek
Staż powinno obywać jeden raz a 14 lub 15 to nie możliwe.

Znam osoby ,które odbywały po dwa albo trzy staże w jednym miejscu, ale o 15 to nie słyszałem.
G
Gość
co do stażu to osobiście znam jedna taka zza kikoła co obecnie odstała kolejny staż w Urzdzie skarbowym (żeby nie skłamać) 14 lub 15!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! .. bo pan starosta jej za kazdym razem łatwi!!!!!! to sa kpiny jakieś chyba! i zeby ona i jej rodzina przymierała głodem to bym zrozumiała ale NIE!! ostatnio doszły mnie słuchy że sobie mieszkanie wynajeła w lipnie!! i gdzie tu jest sprawiedliwość się pytam!!??!!

Staż powinno obywać jeden raz a 14 lub 15 to nie możliwe.
:-)
Urząd pracy nie szuka, ani nie daje pracy...a dlaczego? Bo ilość kasy jaką dostaje jest zależna od ilości zarejestrowanych tam bezrobotnych...co za tym idzie...im więcej bezrobotnych tym więcej kasy....A kto podcina gałąź na której siedzi? chyba tylko głupiec...

a właśnie, że urząd pracy daje pracę ! jest jednym z większych zakładów pracy w Lipnie !
Zatrudnia ok. 60 pracowników i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa !!!
G
Gość
Starosta tak się wszystkim chwali ,a o bezrobociu nic..a miała być strefa... i tyle inwestorów.. i nic.

Prysnął czar mistrza kabały. Wyborcy ufundowali nagrodę za lanie wody a teraz czeka nas szara rzeczywistość. Facet stworzył machine opowiadania bajek. Pani bajko pisarka o imieniu Barbara przez ostatnie 3-4 lata zarzucała nas fantazją i populizmem. Wszystko co tylko się w powiecie działo było jego zasługą. A tak całkiem poważnie stworzył mechanizm kija i marchewki. Gdyby nie wszech obecne bezrobocie mechanizm ten nie przetrwał by nawet miesiąca a co tu mówić o reelekcji. A tak to mamy porażajace bezrobocie i mechanizm urzędu pracy z niejakim Mieczysławem R na czele. A jak komuś coś się nie podoba to jeszcze i kijem dostać może czyli stracić robotę jak ma inne zdanie. Ot taki PRL bis w kolorze zielonym.
g
gość123
co do stażu to osobiście znam jedna taka zza kikoła co obecnie odstała kolejny staż w Urzdzie skarbowym (żeby nie skłamać) 14 lub 15!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! .. bo pan starosta jej za kazdym razem łatwi!!!!!! to sa kpiny jakieś chyba! i zeby ona i jej rodzina przymierała głodem to bym zrozumiała ale NIE!! ostatnio doszły mnie słuchy że sobie mieszkanie wynajeła w lipnie!! i gdzie tu jest sprawiedliwość się pytam!!??!!
G
Gość
Starosta tak się wszystkim chwali ,a o bezrobociu nic..a miała być strefa... i tyle inwestorów.. i nic.
G
Gosc
Urząd pracy nie szuka, ani nie daje pracy...a dlaczego? Bo ilość kasy jaką dostaje jest zależna od ilości zarejestrowanych tam bezrobotnych...co za tym idzie...im więcej bezrobotnych tym więcej kasy....A kto podcina gałąź na której siedzi? chyba tylko głupiec...

Czyli z tym bezrobociem to blef. To trzeba zgłosić niech nie podają że bezrobocie w powiecie lipnowskim jest najwyższe w całym województwie i wynosi 28.4% czyli co trzeci mieszkaniec naszego powiatu jest bez pracy.

To w końcu jest to bezrobocie a może starosta je już zlikwidował a my jeszcze nic nie wiemy.
k
ktos
Urząd pracy nie szuka, ani nie daje pracy...a dlaczego? Bo ilość kasy jaką dostaje jest zależna od ilości zarejestrowanych tam bezrobotnych...co za tym idzie...im więcej bezrobotnych tym więcej kasy....A kto podcina gałąź na której siedzi? chyba tylko głupiec...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska