Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z nowym rozgrywającym Twardych Pierników? Kandydaci znikają, kolejny mecz za pasem

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Na razie rolę rozgrywającego Twardych Pierników pełni Arik Smith
Na razie rolę rozgrywającego Twardych Pierników pełni Arik Smith Agnieszka Bielecka
- Z pierwszej listy dziewięciu kandydatów nie został już nikt - przyznaje Piotr Barański, prezes Arrivy Polskiego Cukru Toruń. Klub na razie bezskutecznie szuka nowego rozgrywającego.

Kilkanaście dni temu toruński zespół opuścił Goran Filipović. Najskuteczniejszy koszykarz wybrał ofertę klubu z Bośni, gdzie będzie zarabiał blisko trzy raz więcej. Wydawało się, że następca szybko pojawi się w drużynie. Torunianie byli przygotowani na rozstanie z rozgrywającym i mieli przygotowaną długą listę kandydatów.

- Na początku było tych nazwisk chyba dziewięć, ale już nie został nikt. Byłem przekonany, że to będzie kwestie negocjacji, tysiąca, dwóch tysięcy dolarów więcej, a tymczasem jest pustynia. Większość graczy nie chce ruszać się ze swoich klubów, inni rzucają kwoty, których nie chcemy i nie jesteśmy w stanie płacić - mówi Piotr Barański, prezes Twardych Pierników.

Klub zaczynał rozmowy z wysokiej półki. Wiemy, że w tym gronie byli m.in. utalentowany Francuz Hugo Besson oraz Litwin Paulius Valinskas. - Rozmawialiśmy z trzema graczami, który byliby dla nas dużą wartością dodaną, zrobiliby różnicę i mogliby nas popchnąć mocno do walki o play off. Niestety, z różnych względów te rozmowy nie wypaliły i to nie zawsze z powodów finansowych. Rynek jest trudny, a czas na szukanie jedynki nie jest najlepszy - przyznaje trener Srdjan Subotić.

Teraz klub rozgląda się za kolejnymi nazwiskami. Być może będzie też opcja zatrudnienia gracza od razu na kolejny sezon. Wiadomo, że w Toruniu zostaje trener Subotić i powoli zaczyna myśleć o składzie na sezon 2024/25. Taki kontrakt 1+1 byłby z pewnością dużym ułatwieniem przy budowie składu. Tym bardziej, że budżet na następny sezon na pewno będzie w Toruniu większy.

- Żadnego z tych trzech pierwszych graczy na pewno nie udałoby nam się zatrzymać na dłużej. Teraz z tej kolejnej grupy może pojawić się taka opcja, że będziemy zainteresowani przedłużeniem współpracy. To byłby dobry pomysł z punktu widzenia zespołu, ale na dziś trudno takie rozwiązanie planować. Na razie wciąż chcemy się koncentrować na rywalizacji o play off w tym sezonie - podkreśla trener Subotić.

Tymczasem te szanse topnieją z tygodnia na tydzień. Po pięciu kolejnych porażkach torunianie pod względem liczby wygranych spadli na 12. miejsce w Orlen Basket Lidze, choć do 8. pozycji tracą wciąż tylko dwa zwycięstwa. Arriva Polski Cukier kolejny mecz rozegra w czwartek we własnej hali z Arką Gdynia (19.30).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska