Co prawda wykonawca ma czas do kwietnia na zakończenie budowy, ale tak jak obiecał, opuści plac budowy w grudniu.
- Ewentualne poprawki będzie mógł jeszcze wykonać na początku przyszłego roku - mówi sekretarz Przemysław Biesek. - A to oznacza, że jeszcze w styczniu albo na początku lutego będą przeprowadzki lokatorów z ul. Transportowców.
Do nowego budynku socjalnego trafią prawie wszyscy lokatorzy z dwóch baraków, które są położone najbliżej tzw. byłej powojskowej stołówki. Dlaczego akurat z tych? Ich baraki muszą zostać jak najszybciej zburzone, by wiosną w tym miejscu móc rozpocząć budowę drugiego, 24-mieszkaniowego budynku. Wyprowadzi się z nich 14 rodzin, a w kończonym właśnie budynku socjalnym jest 12 mieszkań. Dwie rodziny otrzymają więc nowe lokum gdzie indziej.
Tylko czy wszyscy będą chcieli się przeprowadzić do małych mieszkań> Przecież w budynku najmniejszy lokal ma 20 metrów, średni 30, a największy 40. Decyzje będzie podejmować komisja mieszkaniowa. Możliwe będą też tymczasowe zamiany. - Spodziewamy się, że w dwóch lub trzech przypadkach będą protesty - mówi wiceburmistrz Jan Gliszczyński.
Wybudowanie domu przy ul. Wojska Polskiego to koszt rzędu 750 tys. zł. W gminie liczą jednak, że otrzymają 50 proc. zwrot ze środków wojewody, do którego zwrócili się o pomoc. Wkrótce będzie gotowy projekt na drugi budynek, trzypiętrowy, który ma być realizowany w systemie segmentowym. Czerszczanie chcą pozyskać pieniądze na jego budowę w Banku Gospodarstwa Krajowego. Będą w nim dwie klatki schodowe, po jednej dla 12 mieszkań. - Inwestycję zaplanowaliśmy na dwa lata - mówi sekretarz Biesek.