https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czwarty raz próbują sprzedać działkę

(ast)
Zachętą dla potencjalnych kupców ma być niższa cena.
Zachętą dla potencjalnych kupców ma być niższa cena. fot. sxc
Bydgoski ratusz już po raz czwarty będzie próbował sprzedać działkę przy ulicy Powstańców Warszawy.

Teren o powierzchni ponad 6 hektarów miasto próbuje bezskutecznie sprzedać od kilku miesięcy. Ogłaszane przetargi jak na razie nie dały rezultatu. - Były telefony, pytania, ale do wzięcia udziału w samym przetargu, chętnych już brakowało - mówi Maria Drabowicz, dyrektor wydziału mienia i geodezji bydgoskiego ratusza.

Zachętą dla potencjalnych kupców ma być niższa cena. Decyzją prezydenta, teren będzie do kupienia taniej o 8 milionów niż na początku. - W pierwszym przetargu cenę działki ustalono na 28 milionów złotych, później została obniżona do 25 milionów. Teraz prezydent obniżył ją do 20 milionów złotych - informuje dyrektor Drabowicz.

Radni zgodzili się na sprzedaż terenów przy Powstańców Warszawy w marcu ubiegłego roku. Kiedyś w tym miejscu znajdowały się obiekty klubu "Brda". Z czasem sportowcy zaczęli opuszczać budynki, a w 2006 roku na działce wybuchł pożar.

Wydawało się więc, że zgoda na sprzedaż, uporządkuje zaniedbaną przez wiele lat działkę. Miasto miało nadzieję, że bydgoskie firmy budowlane stworzą konsorcjum i zbudują osiedle mieszkaniowe.

- Ciągle jednak mamy nadzieję, że działkę uda się sprzedać, choćby z powodu znacznie niższej ceny - dodaje Maria Drabowicz. - Rozważaliśmy podział całego terenu na mniejsze działki, ale uznaliśmy, że może to spowodować pewne kłopoty, na przykład z drogami dojazdowymi. Wciąż liczymy, że znajdzie się inwestor na całą nieruchomość.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maurycy
Dombrowicz to kiepski gospodarz.Niczego pozytywnego nie potrafi zrobić.Tej działki również nie sprzeda po korzystnej cenie.Najlepiej mu wychodzi oddawanie za darmo.np uczelni i szpitali bydgoskich pod toruńskie skrzydła kruk i wron.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska