Czy egzamin gimnazjalny będzie powtórzony? CKE zawiadamia policję - podało RMF FM

AKTUALIZACJA GODZ. 17
Jak podało przed chwilę radio RMF24, Centralna Komisja Egzaminacyjna składa doniesienie na policję. Podejrzewa bowiem, iż jeszcze przed rozpoczęciem egzaminu fragment dzisiejszego testu z języka polskiego został ujawniony na jednym z portali społecznościowych.

Dyrektor CKE Marcin Smolik powiedział radiu RMF24, że pewna uczennica 20 minut przed egzaminem opublikowała na Twitterze informacje o zarysie tematu z języka polskiego.

Tłumaczy, że egzamin zostanie unieważniony tylko w tej szkole, w której doszło do "wycieku". Póki co, nie wiadomo, do jakiej placówki uczęszczała uczennica. To właśnie ma ustalić policja.

***

Na facebookowych grupach dotyczących egzaminu gimnazjalnego 2018 zaniepokojeni uczniowie pytają, czy egzamin gimnazjalny 2018 będzie powtórzony? Taka informacja pojawiła się w internecie po tym, jak popularność zyskała informacja o rzekomym otworzeniu koperty z arkuszami przed czasem w jednej ze szkół. O co dokładnie chodzi? Czy egzamin gimnazjalny 2018 rzeczywiście zostanie powtórzony? Wyjaśniamy.

W środę, 18.04., rozpoczęły się egzaminy gimnazjalne 2018. Na pierwszy ogień poszła część humanistyczna. Na początku uczniowie zmierzyli się z zadaniami z historii oraz WOSu (egzamin rozpoczął się o godz. 9.). Następnie, gimnazjaliści mieli przestąpić do egzaminu gimnazjalnego 2018 z języka polskiego punktualnie o godz. 11. W internecie pojawiły się jednak informacje, że jeszcze przed godz. 11 (mówi się nawet o godz. 10.30, albo i wcześniejszej), na Twitterze pojawiła się treść jednego z zadań z arkusza egzaminu gimnazjalnego. Autor wpisu miał wyjaśniać, że zna treść zadania, ponieważ razem z nauczycielem otworzyli kopertę z arkuszami egzaminacyjnymi przed czasem. Jeśli rzeczywiście tak się stało, mogłoby to być podstawą do unieważnienia egzaminu, nawet jeśli nie dla wszystkich uczniów, to na przykład dla uczniów szkoły, w której złamano przepisy. Tym samym, egzamin gimnazjalny 2018 musiałby zostać powtórzony.

Wspomniany wpis został już jednak usunięty z Twittera. Nawiązuje do niego jednak użytkowniczka, która umieściła wpis, pod którym pojawiła się informacja o otworzeniu arkuszy:

Na razie jednak nie wiadomo, czy to w ogóle prawdziwe informacje. Przypomnijmy, że takie domysły dotyczące unieważnienia egzaminów (czy to gimnazjalnych, czy maturalnych) pojawiają się co roku. Najczęściej takie insynuacje snują osoby, którym egzamin nie poszedł najlepiej i boją się słabego wyniku.

Wówczas powielają takie nieprawdziwe informacje, mając nadzieję, że uda się doprowadzić do powtórzenia egzaminu gimnazjalnego. Wszystkie takie sygnały są jednak dokładnie weryfikowane, nie ma więc możliwości doprowadzenia do powtórzenia egzaminu gimnazjalnego na podstawie sfałszowanych, nieprawdziwych informacji.