Wynik spotkania na stadionie przy Mickiewicza nie powinien dziwić, ponieważ legniczanom jeszcze nigdy nie pozwolili wygrać na własnym terenie. Jednak kazali kibicom czekać do ostatniej minuty na bramkę, która zdecydowała o tym, że trzy punkty zostały w grodzie Tura.
Od pierwszej minuty na boisku pojawił się Damian Garbacik. Po raz pierwszy przed własną publicznościa rozegrał całe spotkanie.
19-letni Garbacik wypożyczony do Chojnic został z Lechii Gdańsk. Do czerwca.
Pod koniec pierwszej rundy przyznaje, że w Chojnicach czuje się bardzo dobrze.
- Atmosfera jest jak najbardziej na plus - mówi pochodzący z Kętrzyna obrońca. - Ze wszystkimi chłopakami się dogaduję, ale już wczesniej znałem się z kilkoma, najdłużej -z Przemkiem Czerwińskim.
Obrońca ma poczucie niedosytu, jeśli chodzi o czas spędzony na murawie.
- Wiadomo, że każdy zawodnik trenuje po to, aby regularnie grać - zaznacza Damian Garbacik. - Sam nie zagrałem tych meczów zbyt wiele. Jednak ja nie patrzę na to tak, że dostaję mało szans na pojawienie się na murawie, po prostu robię swoje - trenuję i czekam na swoją szansę. Taką dostałem właśnie od trenera w meczu z Miedzią. Swój występ oceniam pozytywnie, choć oczywiście przytrafiło mi się kilka błędów, za które jestem na siebie trochę zły. Najważniejsze jest jednak to, by teraz wyciągnąć z tej boiskowej lekcji właściwe wnioski. Wykorzystuję każdą okazję, aby rozwijać się, a jeżeli systematycznie trenuję to pracuję na swój rozwój.
Piłkarz przyznaje, że z dumą na miejsce jego drużyny w tabeli tuż przed finiszem rundy jesiennej nie patrzy.
- Każdy z nas chciałby zakończyć rundę najwyżej jak to możliwe - podkreśla młodzieżowiec. - Wyszło jak wyszło i nie ma co do tego wracać. Trzeba pokazać się w ostatnim meczu jak najlepiej i tak samo w następnej rundzie. Mam nadzieję, że zakończymy ją w pierwszej ósemce.
Zdradza, że najbardziej bolała zespół wysoka porażka z Bytowem 1:6.
- Myślę, że wiosną to właśnie na nich postaramy się wziąć odwet - zapowiada. - Z kolei mój najlepszy mecz to ten ostatni - z Miedzią, ponieważ zagrałem na swojej nominalnej pozycji.
Liczy na więcej szans
Cel? „Ósemka”
Chojniczanka Chojnice - Miedź Legnica [zdjęcia]