Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego Żnin nie jest odśnieżony? Ratusz: - Nie odbywa się to jak kiedyś, na hurra!

Iwona Góralczyk
Iwona Góralczyk
- Zima zaskoczyła gminę? - pytają żninianie
- Zima zaskoczyła gminę? - pytają żninianie Szymon Cieślak
- Dzwonimy do ratusza, nasze sygnały na niewiele się zdają - skarży się mieszkanka grodu Śniadeckich. - A pan burmistrz tak krytykował byłego włodarza, a sam teraz nie potrafi sobie poradzić z odśnieżaniem? - usłyszeliśmy także.

Z "Pomorską" skontaktował się również Maciej Grabowski, były radny miejski: - Skrzyżowanie ulic Sportowej i Składowej jest bardzo niebezpieczne w ostatnich dniach. W czwartek, 7 stycznia, w drugiej dobie po opadach, nie było żadnej reakcji ze strony służb odpowiedzialnych za odśnieżanie. Generalnie dotyczyło to wszystkich newralgicznych punktów w mieście, za których utrzymanie odpowiada gmina Żnin.

- Sam doświadczyłem nieprzyjemnego zdarzenia na styku wspomnianych Sportowej i Składowej. Stojący samochód samoczynnie się staczał po śliskiej nawierzchni. Miałem do wyboru albo uderzyć w dwa samochody, albo uszkodzić auto o wysoki krawężnik. Pomimo interwencji w Urzędzie Miejskim, do dziś nic nie zostało zrobione - mówi Grabowski, dodając też: - Praktycznie wszystkie inne drogi - będące w gestii powiatu i województwa - są przejezdne. Dlaczego nie gminne?

Kolejny głos z osiedla Żnin Góra: - Czy wszyscy odpowiedzialni za odśnieżanie o nas zapomnieli!

Zobacz też: Zima próbowała zaskoczyć drogowców w Bydgoszczy. Udało się [zdjęcia]

Co na to ratusz? Zadzwoniliśmy do Ryszarda Parjaski (jego szefem jest Paweł Piechowiak; trzecim koordynatorem odpowiedzialnym za akcję odśnieżania jest, także pracujący w UM Żnin, Jacek Mazany). - Nie jest jak kiedyś, na hura, że wchodzi od razu do akcji pięć jednostek - mówi Parjaska. - Ktoś musi wydatkowanie tych pieniędzy kontrolować, ktoś musi tym koordynować. I to właśnie my robimy, z ramienia urzędu. On (wykonawca) nie wyjeżdża sam z siebie. Teraz jest tak, że rusza do akcji dopiero po uzgodnieniu z kierownikiem naszego wydziału (mowa o Pawle Piechowiaku, kierowniku Wydziału Infrastruktury, Gospodarki Przestrzennej i Inwestycji Urzędu Miejskiego w Żninie - przyp. red.).

- Zgodnie z wytycznymi, wykonawca wyjeżdża na polecenie zamawiającego (gminy), nie później jednak niż w czasie 2 godzin od otrzymania wezwania telefonicznego, ustnego lub pisemnego - dodaje Parjaska.

Co do zimowego utrzymania dróg na osiedlu Żnin Góra urzędnik informuje: - Utrzymujemy te ulice, właśnie sprzęt stamtąd wyjechał. Maksymalnie jest posypane. Tylko że my nie będziemy ton tego piachu sypać - usłyszeliśmy.

- W całej tej "akcji zima" widać jedno: absolutny brak zaufania gminy Żnin do wykonawców odpowiedzialnych za odśnieżanie. Według wytycznych, póki pan kierownik z gminy nie zadzwoni, ekipa nie wyjedzie. Takie rozwiązanie doprowadzi do paraliżu komunikacyjnego miasta, jeśli śnieg się utrzyma. Wcześniej wyglądało to zupełnie inaczej. Rano mieliśmy już praktycznie drogi odśnieżone i posypane! - skomentowała jedna ze żninianek.

A jak ta koordynacja odśnieżania wygląda na drogach powiatowych, za co odpowiada Zarząd Dróg w Podgórzynie? - Jest plan akcji zima, każdy wie, co ma robić, nie ma ręcznego sterowania. Są trasy wyznaczone dla pojazdów, oczywiście jednak nie jeżdżą one w kółko. Jest jedno stanowisko kierowania. Ale nie może być tak, że dyżurny ustala z kierowcą, czy on ma wyjechać, czy nie. Każdy wie, co ma robić. Drogi mają być przejezdne - usłyszeliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska