Spis treści
Gospodarzem Dni Pola 2024 była Hodowla Zwierząt i Nasiennictwa Roślin w Polanowicach pod Kruszwicą, a organizatorem Krajowa Grupa Spożywcza Oddział Cukrownia Kruszwica. W corocznym święcie plantatorów buraków cukrowych uczestniczyło też wielu znamienitych gości, w tym naukowców i przedstawicieli firm z branży rolniczej.
Owocna współpraca związkowców z KGS
Wydarzenie otworzył Marek Dereziński z zarządu Krajowej Grupy Spożywczej:
- Dni Pola to okazja do rozmowy o przyszłości naszej branży, która w długoterminowej perspektywie zapowiada się bardzo dobrze. Na dziś mamy ustaloną cenę na przyszły rok: 46,5 euro za tonę. Mówię o tym, bo w internecie pojawia się wiele informacji, że Krajowa Grupa Spożywcza (KGS) przystępuje do aneksowania umów po niższych cenach. Gdyby były takie plany, na pewno państwo wiedzielibyście o tym pierwsi, dlatego proszę, nie zwracajcie uwagi na takie komunikaty.
Od dwóch lat nie możemy narzekać
W Polanowicach był też Krzysztof Nykiel, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. - Na kujawskiej, czarnej ziemi buraki wyglądają bardzo zacnie – zauważył i nawiązał do rozporządzenia unijnego, które od 6 czerwca br. ograniczyło import cukru ukraińskiego do Unii Europejskiej. - To duży sukces polskiego związku plantatorów buraków w Brukseli. To na nasz wniosek, z naszej inicjatywy udało się te machiny europejskie ruszyć i wprowadzić ograniczenie. Cieszmy się rokiem 2024, w którym cena na buraki jest ustalona na przyzwoitym poziomie.
Józef Pawela, prezes Okręgowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Bydgoszczy też zwrócił uwagę na opłacalność uprawy buraków cukrowych.
- W ostatnich dwóch latach nie możemy narzekać i myślę, że dzięki ograniczeniu bezcłowego importu cukru z Ukrainy, w kolejnym roku powinniśmy sobie poradzić na rynku.
Następnie zarząd KGS - Marek Dereziński, Witold Choiński i Tomasz Olenderek - wręczyli Srebrne Odznaki Polskiego Cukru, które odebrali Piotr Imański oraz Jarosław Pawlak, a także statuetkę Wzorowego Plantatora, którą otrzymał Paweł Łuczak.
Uczestnicy Dni Pola mieli okazję do zwiedzania poletek demonstracyjnych i stoisk wystawienniczych. W programie znalazły się także blok edukacyjny oraz konkursy organizowane między innymi przez KRUS oraz Fundację „Pomaganie Krzepi”. Goście mogli skosztować potraw serwowanych przez KGW "Skotniczanki" oraz waty cukrowej.
Zwiedzanie Cukrowni Kruszwica
Uroczystości w Polanowicach poprzedziło zwiedzanie Cukrowni Kruszwica. Oprowadzali po niej m. in. dyrektor cukrowni Jacek Modrzejewski i Artur Pruczkowski, pracownik z 30-letnim stażem. - Tacy ludzie są niezastąpieni – podkreślił dyrektor. - Chcemy wydać tryptyk przy pomocy lokalnych mediów, żeby opowiedzieć o takich pracownikach, jak pan Pruczkowski, którzy żyją tą cukrownią z pokolenia na pokolenie. Zależy nam na tym, żeby zaszczepić w młodzieży zainteresowanie pracą w cukrowni, bo zmiany pokoleniowe, niestety, znacznie nas dotykają.
Cukrownia w Kruszwicy powstała w 1880 r., w 1881 r. była pierwsza kampania cukrownicza. - I wtedy przez całą kampanię przerabiano tyle buraków, co my teraz będziemy przerabiać na dobę – mówił dyrektor.
Zapowiedział też kilka inwestycji, m. in. zmianę systemu zasilania cukrowni z miału węglowego na gaz, a także montaż klimatyzacji w pakowni. Była też okazja do wjazdu na szczyt zbiornika, który mieści 60 tys. ton cukru, skąd rozpościera się piękny widok na Kruszwicę i jej okolice.
