Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do wielu wsi nie dojedziesz!

(ms)
Ulicą Pocztową w Nakle szło się wczoraj po kostki w śniegu
Ulicą Pocztową w Nakle szło się wczoraj po kostki w śniegu Fot. Maja Stankiewicz
Ekipy zajmujące się odśnieżaniem dróg pracują non stop, na zmiany. Ale pracy nie ubywa, bo śnieg zawiewa z pól. Po kilku godzinach trasy znów stają się nieprzejezdne.

Mieszkaniec Chomętowa jadący do pracy w Szubinie utknął w rowie. - Zasypało naszą wieś. Nieprzejezdne są drogi powiatowe: Chomętowo - Wąsosz oraz Kowalewo- Mąkoszyn- Gąbin - informuje sołtys Chomętowa Kazimiera Łoboda. Ale problemy z komunikacją ma wiele miejscowości w powiecie.

Sto telefonów z wołaniem o pomoc

- Sytuacja w mieście Szubin jest w miarę opanowana. Gorzej jest na wsiach - przyznaje Wiesław Stepczyński, specjalista od dróg w szubińskim ratuszu. - Od rana do godziny 15 mieliśmy ze sto telefonów w sprawie odśnieżania. A wiele osób dzwoni przecież bezpośrednio do Pumaku, firmie tej powierzono w gminie zimowe utrzymanie dróg.

- Najgorzej jest tam, gdzie wiatr zawiewa śnieg z pól. Na odkrytych terenach w Smolnikach czy w popegeerowskiej wsi Wrzosy. Nie można się tam przebić. Problemy są też w Zalesiu, Ameryczce, Chobielinie - wylicza Stepczyński.
Kłopoty z przejazdem kierowcy mają nawet na drogach wojewódzkich. Co pługi odgarną śnieg na trasach w kierunku Paterka czy Kcyni znów go zawiewa z pól. Ledwo drogowcy skończą, zaczynać trzeba odśnieżanie od nowa.

- Niektórymi dwupasmowymi drogami przejechać może tylko jeden samochód osobowy. - alarmują niezadowoleni kierowcy.

Sytuacja nieciekawa

Tak ocenia przejezdność dróg w gminie Kcynia Tadeusz Szymański, pracownik ratusza odpowiedzialny za ich stan. Liczy, że w ciągu kolejnych kilku godzin uda się trakty udrożnić na tyle, by mieszkańcy wsi mogli jakoś dotrzeć do domu. - Najgorzej jest - przyznaje - z przejezdnością na trasach powiatowych.

Do pracy na drogach skierowano wczoraj cały sprzęt będący w posiadaniu Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kcyni oraz wynajęty: pług, dwie ładowarki teleskopowe, spycharkę, koparkę. Drogowców wspiera też swoim sprzętem straż pożarna.

Dobrze, że choć widoki piękne...

- Zimę mamy w tym roku piękną, tylko dojechać do wielu miejsc nie można - podsumowuje Tadeusz Szymański.

W samym Nakle sytuacja wczoraj nie była zła. Niemal na każdej ulicy widać było osoby usuwające śnieg z chodników. Po osiedlach chodziło się ciężko, ale dojść można było niemal wszędzie. W centrum sporo pośniegowego błota. Znacznie gorzej było wczoraj za rogatkami miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska