www.pomorska.pl/brodnica
Więcej informacji z Brodnicy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/brodnica
- Rozliczając się z fiskusem chciałem przekazać jeden procent na nasze schronisko - mówi Bartek Guentzel, pomysłodawca kalendarza. - Okazało się, że nie jest to możliwe. Chciałem jednak jakoś wspomóc działalność schroniska. I tak powstał pomysł na kalendarz.
Zdjęcia zwierząt z gwiazdami to dobry temat
Żeby pomysł doszedł do realizacji trzeba było się nieźle nagimnastykować. Na początek znaleźć gwiazdy, które zgodzą się nieodpłatnie zapozować do zdjęć z mieszkańcami przytuliska.
- Na początku roku wiadomo było, jak wygląda kalendarz imprez miejskich. Wiedzieliśmy, kto przyjedzie.Można było rozpocząć umawianie sesji.
Na pierwszy ogień poszła Doda, która koncertowała w Brodnicy ostatniego maja. - Jeździliśmy "reksiowozem", jak nazywamy samochód schroniska, mając w nim przygotowanych kilka psów. Wybieraliśmy takie o jasnej i ciemnej sierści, by dopasować je do stroju gwiazdy. Choć wcześniej informowano nas, jak będzie ubrana - nigdy nie było pewności. W kilku przypadkach okazało się, że zamiast białego stroju jest czarny. Wówczas braliśmy jasnego psa, który nie wtopiłby się w strój - opowiada Bartek.
W kalendarzu, który został wydrukowany w ilości tysiąca egzemplarzy do zdjęć pozowali: Ewelina Flinta, Lady Pank, bracia Golec, Perfect, Doda, Kasia Kowalska, Krzysztof Krawczyk, KASA, Kayah, Beata Kozidrak, Ryszard Rynkowski, Pectus. - Po kilka zdjęć musieliśmy jechać poza Brodnicę. Woziliśmy całe studio fotograficzne. Gwiazdy nie mogły być źle sfotografowane. To był warunek udziału w sesji. Wszyscy pozowali za darmo. Mieliśmy taką sytuację, że byliśmy umówieni z Lady Pank. Na zdjęcie mieliśmy zaledwie pięć minut. Złapaliśmy ich wychodzących z windy. Przykucnęli na chwilę przy psie, zrobiliśmy zdjęcia i gotowe - mówi pomysłodawca.
Doda w maju, Kayah w listopadzie?
Zdarzało się, że fotografowani mieli pewne wymagania, co do tego, w jakim miesiącu mają się pojawić.
Kayah bardzo chciała być na stronie listopada. Wówczas się urodziła, bardzo lubi ten miesiąc. - Jednak zdjęcie, które wykonaliśmy zupełnie nie pasowało do tego miesiąca - mówi Bartek. - Udało nam się dojść do porozumienia.
Została twarzą września. Już niebawem będziecie mogli przekonać się dlaczego. Kalendarze będzie można kupić w wielu punktach sprzedaży. M.in. w lecznicach dla zwierząt. Pełną listę opublikujemy w internecie.
Koszt jednego kalendarza to minimum 25 złotych. - Każdy kalendarz, to cegiełka na rzecz schroniska. Zależy nam, by zebrać jak najwięcej pieniędzy. Na kilku kalendarzach postaramy się o autografy gwiazd. Wówczas będzie można dodatkowo wylicytować większą sumę - kwituje Bartek.
Sponsorem głównym kalendarza jest Tikkurila Polska. Zdjęcia wykonało studio foto-express Kopiczyńscy. Pieniądze przekazali również: Urząd Miasta w Brodnicy, Presto - studio reklam, servusprint. Współpraca: CD-Media, Mizantropia - hotel dla psów oraz fundacja Sie Chce.