Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dokąd płynie Żegluga Bydgoska?

Redakcja
Dokąd płynie Żegluga Bydgoska?Prezes Żeglugi Bydgoskiej Edward Ossowski w bydgoskim porcie rzecznym.
Dokąd płynie Żegluga Bydgoska?Prezes Żeglugi Bydgoskiej Edward Ossowski w bydgoskim porcie rzecznym. Marek Weckwerth
Po tłustych latach barki ugrzęzły na polskich szlakach wodnych, bo państwo przestało o nie dbać. Wyjściem były rejsy na Zachód i konsolidacja w silnej grupie kapitałowej Odratrans, a teraz OT Logistics. I bydgoska firma jakoś sobie radzi. Banderka Żeglugi Bydgoskiej powiewa teraz nad 42 jednostkami pływającym. Można je zobaczyć na drogach wodnych Europy Zachodniej, na Brdzie i Wiśle. Ale dawnej flota była o wiele większa.

- Gdzie te czasy, gdy w naszych barwach pływało 100 barek motorowych, 120 pchanych i 60 pchaczy, gdy budowaliśmy port w Kostrzyniu - nasz przyczółek na Zachód - i zmodernizowaliśmy porty w Ujściu i Krzyżu? - wdycha Edward Ossowski, prezes Żeglugi Bydgoskiej. - Właśnie wtedy, na początku lat 80. XX wieku, zatrudnialiśmy 1200 osób. Byliśmy drugim pod względem wielkości taki przedsiębiorstwem po Żegludze na Odrze. Wyprzedzaliśmy Warszawę, Kraków, Gdańsk i Szczecin.
Już latach 60. na wyposażenie weszły 500-tonowe barki motorowe, którymi bydgoszczanie pływali regularnie do Rotterdamu i Amsterdamu. W Bydgoszczy - w samym centrum miasta - ładowało się drobnicę i piasek oraz kruszywo. A z Holandii  przywoziło się afrykańskie drewno, które trafiało głównie  do bydgoskich "Sklejek”. Odrą i Wisłą woziło się węgiel i rudę, by wypełnić braki transportu kolejowego. Zestawy pchane pływały z odrzańskim piaskiem do Berlina Zachodniego.
- Ten piasek pomógł w odbudowie zniszczonego podczas wojny Berlina  - uświadamia prezes Ossowski, który zatrudnił się z Żegludze Bydgoskiej w roku 1967 i przeszedł wszystkie szczeble kariery. - Co ciekawe, mieliśmy priorytet w rejsach do Berlina Zachodniego. Zestawy enerdowskie nie mogły tam pływać. To był dla nas bardzo dobry  biznes. 

Kłopoty dla całej polskiej żeglugi zaczęły już w latach 70. Jeszcze był wielki gierkowski program Wisła, w ramach którego zbudowano stopień wodny na Wiśle we Włocławku  i ... tyle. Inwestycja zwróciła się w 7 lat, ale następnych hydroelektrowni nie zbudowano. Zaprzestano też pogłębiania torów wodnych i  konserwacji ostróg na Wiśle i Odrze. Tym samym warunki żeglugowe znacznie się pogorszyły. Teraz statki mogą pływać tylko wtedy, gdy stan wody jest odpowiednio wysoki.
- Drogi wodne są własnością państwa i jego obowiązkiem jest utrzymanie ich w należnym stanie - przypomina Edward Ossowski. -  Przedsiębiorstwa żeglugowe płacą podatek za użytkowanie dróg wodnych - za każdy tak zwany tonokilometr, czyli rejs z ładunkiem, ale bez też.
Marynarze śródlądowi robią wszystko, by mimo tych trudności utrzymać się na powierzchni. Ich dawne przedsiębiorstwa zostały sprywatyzowane. Odratrans wykupiła akcje Żeglugi Bydgoskiej i powstała jedna duża grupa OT Logistics, która weszła na giełdę. Działa głównie w Europie Zachodniej, a w Polsce - właśnie ze względu na zaniedbane drogi wodne - tylko lokalnie.

Ale marka Żegluga Bydgoska nie zanikła. Jej barki pływają na Zachodzie, po Wiśle i torem wodnym z Elbląga do Kaliningradu. Pozyskują piasek wiślany dla potrzeb budownictwa.

Prezes Ossowski jest gorącym orędownikiem rewitalizacji dróg wodnych. Hamulcowym jest jednak Ministerstwo Środowiska, w gestii którego są śródlądowe drogi wodne. - Decydenci nie rozumieją jaką rolę w gospodarce narodowej powinny pełnić trasy żeglowne - konkluduje nasz rozmówca.

 

Marek Weckwerth
[email protected]
tel. 52 32 63 184

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co z ofertami pracy sezonowej? Jakie stawki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska