Udało się zrobić bardzo dużo, bo pogoda bardzo sprzyjała robotnikom. W okresie pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a sylwestrem udało się nawet zamontować magistralę ciepłowniczą na wysokości ulicy Chodkiewicza 40.
Niestety nowy rok przywitał nas siarczystym mrozem. W nocy temperatura w Bydgoszczy spadała grubo poniżej zera. Dlatego na razie wykonywanie jakichkolwiek robót trzeba było wstrzymać.
- Kontynuowanie prac rozbiórkowych przesunęliśmy na czwartek. Według naszych prognoz ten dzień nie zapowiada się na aż tak mroźny - informuje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Drogowcy przyznają, że o takiej decyzji zadecydowały przede wszystkim względy ludzkie, ale i techniczne. Prognozy na najbliższe dni są jednak optymistyczne. Od dzisiaj stopniowo mróz będzie coraz łagodniejszy. W weekend nasze termometry mogą już wskazywać wartości dodatnie, co umożliwi swobodne kontynuowanie prac.